Wlasnie po latach,chyba trzydziestu,obejrzalem ten film i pomyslalem,ze byloby ciekawie uslyszec (
przeczytac,obejrzec) te historie opowiedziana przez druga strone. Tragiczna historia brata,ktory poswieca i
stawia wszystko na jedna karte,zeby ratowac brata z wiezienia i spod szubienicy,wiedzac,ze jest winien.
Niezłe!
To teraz spróbuj proszę odwrócić taki film jak np. "Lista Schindlera" lub "Pianistę".
Najlepiej jednak "Ucieczkę z Sobiboru".
Pewnie leciałoby to tak:
" Dzielni Niemcy z pełnym poświeceniem i z narażeniem życia próbują powstrzymać @#$%& *&%#$#@ żydów usiłujących. . . itp. itd. "
Absurdalne, to się wydaje, ale... to mógłby być świetny film, a szczególnie taki, z drugiej stony: Ucieczka z Sobiboru, widziałem w kinie, jest mocny. Pokazywałby taki film, oficera niemieckiego, ale nie jak Nałkowska w Medalionach, a jego prawdziwą osobowość takiego kogoś, to byłoby straszne, ale i wciągające, pogardę do innych i skąd się ona w nim bierze, może skrajny egoizm czy głupotę, przymus (może ich, tych niższych tam za karę wysyłali?) czyli film pokazywałby prawdę o tamtej stronie z drugiej strony. To byłby mocny film psychologiczny.