Glee oglądam, Repo jeszcze nie miałam zaszczytu, ale że jestem fanką musicali to spróbuję w niedługim czasie (chociaż nie przepadam za horrorami). Kto wie, może ciekawy pomysł.

Horroru w tym filmie za grosz. Poza czterema scenami gore (wyrywanie narządów, pokazane w bardzo śpiewny sposób) film jest po prostu mroczny i smutny. Nie wiem czy przypadnie ci do gustu muzyka tego typu, ale mimo to polecam.
PS Podziel się wrażeniami po seansie, jeżeli będziesz miała czas

Jakoś jest tak, że prawie każdy musical pod względem muzycznym do mnie przemiawia, więc może polubię jeśli są tam jakieś fajne nutki :). Wyrywanie narządów? Na pewno przewinę tą scenę. Po oglądnięciu dwóch jedynych w moim życiu horrorów, tj. Ringu i Omena stwierdziłam, że to kino zdecydowanie nie dla mnie. Pożyjemy, zobaczymy ;)

W filmie nie ma tak naprawdę nie śpiewanych dialogów, przez co dostajemy całą serię różnorodny stylów. Od kawałków rockowych na muzyce operowej kończąc.

Krwawe sceny nie są wykonane w taki sposób żeby budzić odrazę - właściwie te najbardziej brutalne mają charakter bardziej komediowy niż horrorowy.

Przyznaję rację, jeżeli chodzi o utwór "Thankless Job", ponieważ tam widz naprawdę nie wie, czy śmiać się, czy odwracać głowę ze wstrętu. Może jeszcze "Mark It Up" ze względu na komizm postaci kłócących się braci. Ale wyrywanie serca na początku filmu przy utworze "Genetic Repo Man"? A końcówka piosenki "Night Surgeon"? Nie wspomnę o "Chromaggia", bo to by już był spojler.

Naszła mnie myśl-skoro nigdy nie oglądałem prawdziwego horroru typu gore, to jak mogę oceniać brutalność scen zawartych w omawianym filmie?

Jestem po seansie filmu "The Devil's Carnival" i uważam, że może Ci się spodobać. Ma naprawdę ciekawe utwory i zdecydowane mniejszą ilość scen typu gore (dwie, tak dokładnie.)

Hej gdzie go widziałeś? Bo nie wiem już gdzie szukać :(

Z legalnych źródeł polecam poszukać na Amazon.
Jeżeli chodzi o mnie, po długich poszukiwaniach znalazłem film na stronie Cho mi kuj.pl. Niestety, na razie nie ma jeszcze napisów, ale tłumaczenia większości piosenek można znaleźć w internecie.

DZIĘKI!!!

Piosenki z Repo! w Glee? To by dopiero była rzeźnia...