PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=213746}

Reinkarnacja

Rinne
2005
6,0 2,0 tys. ocen
6,0 10 1 2023
7,3 3 krytyków
Reinkarnacja
powrót do forum filmu Reinkarnacja

męczący, i nic a nic przerażający! Od jakiegoś pół roku staram się znaleźć jakiś horror który choć
trochę by mnie wystraszył, choć odrobinkę i co... ? Nic! Albo ja mam tak zryty beret że nic nie jest w
stanie mnie wystraszyć albo po prostu nie ma dobrego horroru, ostatnio się bałam jak oglądałam
,,Ezorcyzmy Emilly Rose i ,, Mamie,, ale od tamtego czasu nic szukałam w starszych, nowszychi i
Nic! Więc chyba kończe z horrorami Teraz będę oglądała kreskówki i ,,Maje w ogrodzie,,.

ocenił(a) film na 9
2013Evolet

Może po prostu masz zbyt racjonalistyczne podejście do życia i mało wrażliwą wyobraźnię...Mnie "Reinkarnacja" wciągnęła bardzo. Tu przerażenie jest wywołane w nieco subtelniejszy sposóbniż w tych dwóch filmach, bo jego zadaniem nie jest szokować. Wiele zależy od widza. Osobiście lubię azjatyckie kino, bo amerykańskie i europejskie powoli robi się oklepane. Nie lubię scen seksu w horrorach, a w amerykańskich i europejskich filmach zawsze jest chociaż jedna taka scena.

ocenił(a) film na 4
Perenelle

Może masz racje, nie myślałam o tym w tych kryteriach, poprostu szukam filmów na których mogłabym się dobrze bawić,trochę pobać albo poobgryzać paznokcie z napięcia, i nic nie moge znaleźć. Przeszukalam thrillery,, Połączenie,, z Halle Bery było fajne , kocham filmy w stylu ,,Psychpoaty,, czy ,, 7,, ale na to chyba moda już minęła, jeśli coś fajnego ostatnio rzuciło ci się w oczy to możesz dać znac, a tym czasem może ja coś wygrzebie.

ocenił(a) film na 9
2013Evolet

W takim razie polecam Ci "Silent Hill" (tylko 1 część, bo resztę moim zdaniem strasznie spartaczyli).

ocenił(a) film na 4
Perenelle

Oglądałam była ok. Znalazłam nawet nieźle zapowiadające się filmy,, MR73,, ,,Druga twarz,,i ,,Łowcy umysłów,, Zobaczymy.

ocenił(a) film na 6
2013Evolet

Zabawne, bo przecież azjatyckie kino grozy jest jest w lepszej kondycji od amerykańskiego w ostatnich 15 latach.
Amerykańskie slashery w stylu Piątek 13, Halloween, Koszmar z ulicy wiązów, Teksańskiej masakry, Martwe zło itp
nigdy nie były w stanie mnie porządnie wystraszyć. Oczywiście mówię o oryginalnych seriach,
które są klimatyczne. Nie mówiąc o remekach tych filmów, bo są dużo gorsze. Azjatyckie kino grozy działa na mnie bardziej -
np. polecam Tobie zwłaszcza Krąg 1998, Klątwa 2002, Dark water 2002, Widmo 2004 itp
Remake amerykański krąg też był dość udany.
Z amerykańskich horrorów w ostatnich latach najbardziej klimatyczne były Naznaczony 1,2, Obecność,
a co ciekawe nakręcił je azjatycki reżyser :)
Wiadomo oczywiście, że dużo lepiej się sprawdzają thrillery, jeśli chcesz się wystraszyć,
bo są bardziej realistyczne i mają ciekawsze scenariusze.
Polecam Tobie zwłaszcza znane thrillery/dramaty amerykańskie i koreańskie.
Amerykańskie - Milczenie owiec 1990, Siedem 1995, Rzeka tajemnic 2003, Labirynt 2013.
Koreańskie - Oldboy 2003, Zagadka zbrodni 2003, The Chaser 2008, Ujrzałem diabła 2010, The Man from Nowhere 2010.
Włoskie - Głęboka czerwień 1975 Kanadyjski - Krwawe święta 1974
Seriale z pograniczu Thriller/kryminał/dramat polecam Twin Peaks 1990, True Detective 2014

returner

Oh! Profondo Rosso! Wspaniałość! Ale w ten deseń, to polecić można prawie każdy film Dario Argento z lat 70/80.

ocenił(a) film na 6
Animefun666

Suspiria 1977, Ciemnośc 1982 oraz Phenomena 1985 też mnie urzekły klimatem.
Polecam z japońskiego kina "Love Exposure" z 2008 - pierwszą część trylogii o nienawiści.
Druga część "Cold fish" z 2010 oraz "Guilty of romance" 2011 też niezłe.
Dobrym dramatem japońskim jest też "Wszystko o Lily Chou-Chou" z 2001.
W ostatnich 25 latach kino japońskie, koreańskie, chińskie, a nawet irańskie jest na dobrym poziomie.
Z Iranu polecam takie filmy jak "Dzieci niebios" z 1997, "Gdyby żółwie mogły latać"z 2004,
"Co wiesz o Elly ?" z 2009, "Rozstanie"z 2011.

Perenelle

Masz absolutną rację. Mam podobne odczucia, też wole azjatyckie kino grozy, mam nawet spora kolekcję azjatyckich horrorów :) lubię do nich wracać :) Polecam azjatycki "telefon" "od-rodzenie" "Suspiria samego Argento i "opowieść o dwóch siostrach :))))

ocenił(a) film na 6
rosaria

Najlepszy film Argento to "Głęboka czerwień" 1975.
Za nim dopiero jest Suspiria 1977, Ciemności 1982, Phenomena 1985.
Ale trzeba przyznać, ze w każdym tym filmie jest świetna ścieżka dźwiękowa :)

returner

Ooooo tak, co do ścieżki dźwiękowej zgadzam się, szczególnie w "suspiria" - super! I dzięki za nowy tytuł, postaram się do niego dotrzeć:) pozdrawiam.