6/10 Przez dobre role aktorskie i dobry proces sadowy. Natomiast bardzo patetyczne teksty na samym koncu spowodowaly, ze caly film stal sie bardzo sredni i przecietny. Oprocz tego ta muzyka wojskowa bardzo odpowiadala tym patetycznym tekstom. 5/10 niestety spodziewalem sie czegos lepszego. ;]
Właśnie proces (imho) byl najslabszy z tego wszystkiego. Oczekiwalem, ze bedzie jakies dochodzenie po sznureczku do przekonujacych dowodow, stopniowo, sukcesywnie, z problemami ale jednak do przodu, a praktycznie wszysto sie rozegralo w grymasach i pohukiwaniach oskarzyciela. Malo przekonujace.
(...) bo nie chodziło w tym filmie o proces, tylko w moim względzie reżyser chciał ukazać sposób myślenia żołnierza, który był naznaczony wieloma traumatycznymi przeżyciami. Ten kto ocenia film przez pryzmat patetyczności całego procesu nie zrozumiał o czym ten film tak naprawdę jest, źle nakierowując swe szare komórki w trakcie oglądania filmu.
Może i tak, ale po takim czasie już nawet nie pamiętam o czym ten film był, co też świadczy wymownie :)