Tak czytam posty Filmwebowców i widze że zmorą co drugiej osoby w dzieciństwie był diabeł Piszczałka :)
Kto sie go jeszcze bał?
Ja przyznam że lałam w majty jak narastała groza w filmie jak go pokazywali to chowałam się pod koc...
Czy to prawda ze Piszczałka był inspiracją dla Lyncha do stworzenia tego potwora z Mulholland drive ?
A ja bardzo fajnie jeszcze wspominam rymowankę " Ja kudłaty, durnowaty reperuję stare graty" :) :) :)
No właśnie nie znam odpowiedzi. Zasłyszałem taką informację w tv, ale nigdzie nie znalazłem potwierdzenia.
ja byłem nim zafascynowany, zawsze podchodzilem pod sam telewizor kiedy piszczalka wybiegal z lasu z polamanymi widlami w mgle,o ile dobrze pamietam, bo tylko ta scena utkwila mi w pamieci.
miałem ze 4 latka jak oglądałem rodzice mi kazali spać a ja podobno mówiłem że muszę jeszcze film obejrzeć:P
gdy bym ciebie teraz spotkał PISZCZAŁKA to nakopałbym ci do D.U.P.Y. , robiłem w gacie przez ciebie!!!
już któryś raz czytam taki coment i nie mogę! przecież on był uroczy i śmieszny ! bałem to ja się Freddyego Kruegera ! wyście horrorów nie oglądali to może się Toudiego też baliście czy co ?
Oglądałem "Koszmar z ulicy wiązów" mniej więcej wtedy co Piszczałke ( z 5 lat miałem) i Freddy wymięka (chodź też srałem w gatki przy nim). Ten włochaty pierdziel zafundował mi traume.
To powinno mieć NC-17
piszczalka-tragedia do tej pory nie pozbylam sie lęku ,nie wiem jak mogli cos takiego wyprodukowac i to dla dzieci ,meh tragedia i lata atakow histerii ,powaznie
bałam się, to mało ja byłam prawdziwie przerażona, jak można było zrobić tak przerażającą postać w filmie dla dzieci, ale co prawda to prawda że wolę mojej córci puścić Piszczałkę niż obecne produkcje dla maluszków
a dzisiaj leciał "Przyjaciel wesołego diabła" i oto ....victory! juz się nie boje Piszczałki...heheh..przyznaję dalej jest troche straszny, ale w niektórych momentach widać, że facet ma maskę ..hehe...i to psuje cały efekt, po 24 latach hurra już mi się po nocach snił nie bedzie :D