Bardzo mnie to zastanawia, czemu Eli nie mogła wejść do czyjegoś domostwa, bez zaproszenia. Może osoby, które przeczytały książkę coś więcej powiedzą??? ;D
Z tego co się orientuję to wynika to z mitów o wampirach. Taka po prostu słabość czy zasada. W "Czystej krwi" też tak jest. pzdr
dokładnie, to taka "zasada",wampir nie może wejść do pomieszczenia gdzie mieszkają(śpią i jedzą) ludzie jeśli nie zostanie zaproszony przez domownika. Pojawia się to chyba we wszystkich filmach o wampirach. Jedynym znanym mi filmem gdzie nie obowiązuje ta zasada jest Zmierzch, ale tam dużo jest innowacji dotyczących wampirów:):):)
Z tego co mi wiadomo, wampira wystarczy zaprosić do siebie do domu raz. Każde następne "odwiedziny" odbywają się bez tego ceremoniału. Raz zaproszony wampir ma nieograniczoną możliwość wchodzenia do danego domu. Jednakże, jeśli wampir nie dostanie "zaproszenia", może przekroczyć próg danego domostwa, ale tylko w momencie kiedy "dusza właściciela domu opuści jego ciało", czyli kiedy właściciel umrze.