Polecam ogromnie! Film jest niezwykle realistyczny - fantastycznie wyważony. Wszystko w nim wydaje się takie rzeczywiste. Ta młodziutka wampirzyczka nie jest jakaś uładzona, czyściutka itd. Ta krew faktycznie brudzi. Ciemność jest męcząca, a głód nie do wytrzymania w taki normalny zwierzęcy sposób. Jednocześnie wszystkie te elementy z legend - niemożność wytrzymania słońca, potrzeba zaproszenia, by wejść. Wszystko jest tak ładnie zgrane, że wydaje się czymś zupełnie normalnym - w takim sensie, że jak najbardziej możliwym w świecie "za oknem". I ta senna, melancholijna atmosfera. I ten ojciec dziewczynki, i ci ludzie pijący, siedzący przy stole. Maksimum realizmu. Świetna odtrutka na fatalnie nudny i sztuczny "Zmierzch" ;P
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLL!! !!!!!
Messi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2:0 - Manchester jest, niestety, w rzyci.
Cholera ciągle dostaję zawiadomienia na skrzynkę, że są tu nowe wpisy w tym cudownym przecudownym temacie, ale za cholerę nie mogę tego wszystkiego ogranąć......
....mimo, że mam misia z którym się wspieramy i kochamy ;PPPPPPP
bo to jest nie do ogarnięcia ;)
ech, ten kochany miś
http://www.youtube.com/watch?v=3NyqYqR0czk
Nie do ogarnięcia żadną z dostępnych MOCY;D
Ad misia:
http://longer1986.wrzuta.pl/audio/7wrCV9IBkW6/big_cyc_-_bialy_mis
jak kiedyś chłopak (znaczy z jego punktu widzenia, bo mojego nie) dał mi misia to się wkurwiłam, bo był drogi, a ja nie jestem dzieckiem i wolałam np. kolczyki....
ach daj spokój... ten miś był okropny, bo to był Puchatek i to wielkości słonia. Jakbym kurde była sześciolatką :-/ ....a kolczyki no to wiesz - to jest coś, co można pokochać ;P Zresztą potem udało mi się uzyskać od niego kolczyki i do dziś je kocham, więc mówię Ci - biżuteria to biżuteria jednak... a nie jakieś tam misie...
ale co do misiów to MIsię podobają takie tradycyjne i malutkie - to ma swój urok, ale to wiesz muszą być te takie z łatkami itd. Takie specyficznie stylizowane na oldschool, a nie jakieś nowoczesne kolorowe i bez duszy
I know - kolczyki,
wisiorki, szaliczki
same niezbędne rzeczy ;)
ale dziś
po zwycięstwie
Barcy
jestem, kurna,
w romantycznym
nastroju ...
Cholera, nie widać.
Pieprzyć capsa!
Barca Über Alles!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak myślałem... tepsa rulez :P
Co do rapida - sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, niż szaremu "downloaderowi" by się wydawało.
Nikt im nie broni zarabiać, choć to w tej sytuacji jest dość dwuznaczne, ale zauważ/-cie, że ta przestrzeń dyskowa (rzekomo droga w utrzymaniu) staje się czymś na kształt "czarnego rynku" - rapid pobiera jedynie "haracz", natomiast zapewne w statusie ma klauzulę, że "nie odpowiadają za treści zamieszczane przez użytkowników" i tym sposobem uchylają się od odpowiedzialności, bo to użytkownicy przecież wypełniają tą przestrzeń treściami, do których często gęsto nie mają praw. Tak więc zarzut piractwa skierowany w stronę rapid jest - przynajmniej w świetle prawa - bezpodstawny, ale każdy wie, jak to wygląda. Dlatego ja nie mam nic do piratów, jeśli przyczyniają się do rozpowszechniania, a nie każą sobie płacić za ściąganie treści, do których ani nie mają praw (bo ich wcale nie potrzebują), ani sami ich nie zamieszczają. Poza tym tu nie chodzi o kwoty, ale o sam mechanizm działania. Zobacz, np. Pirate Bay odpowiada przed sądem za udostępnianie pliczków *torrent, przy czym nie oferują oni pełnych i gotowych do ściągnięcia treści, a jedynie tracker (tak to się chyba zwie), z kolei rapid oferuje pełne (w paczkach) i gotowe do bezpośredniego ściągnięcia treści, ale za ich zawartość nie odpowiada, dlatego też nie odpowiada przed sądem, choć pewnie i tak się niedługo do nich dobiorą.
A z FW sprawa wygląda zgoła inaczej, ale z racji tego, że się nie zrozumieliśmy, wyciągnęłaś dość pochopne wnioski z mych słów, których ani dobrze Ci nie uargumentowałem, ani nawet nie wyjaśniłem dostatecznie. Wspomniałem jedynie, pisząc o formie wyzysku, że miałem na myśli "wyzysk" w sensie marksowskim, a nie potocznym, do którego z kolei Ty się odwołujesz. Zatem powołując się tu na moje słowa, zresztą opacznie pojęte, tworzysz (być może nieświadomie) nieporozumienie, a ja tego chciałbym uniknąć.
P.S.
Nie wydaje mi się, abyś udało się na tym "cienkim" forum przeprowadzić jakąś poważną dyskusję.
Z tego co wiem, to akurat piratebay bardzo dobrze sobie radzi z wszelkimi zarzutami prawnymi w stosunku do nich wysuwanymi i nie wiem jak, ale wyjątkowo dobrze je obala. Nawet część z jego adminów założyła jakąś partię, żeby było śmieszniej i polityczniej. Tak czy siak - dokładnie w tym nie siedzę, więc dokładnie nie będę pisać, bo się nie orientuję. Ale co do rapida to trudno, żeby odpowiadali za te treści - dla mnie to jest jak najbardziej w porządku, że nie odpowiadają. Wcześniej też były różne edyski i ludzie z tego korzystali, ale były gorzej zorganizowane i po pewnym czasie upadały.
Z kolei co do uploaderów, to też do końca nie wiem jak oni to robią, ale zaciekle zbierają te punkty ładując co się da, a często podkradając cudze załadunki i przeładowują na własne konta i rozpowszechniają linki no i... zarabiają na tym, bo potem sprzedają konta na allegro. A co do Allegro to własnie mozna tam kupić po bardzo atrakcyjnych cenach konta rapidshare - tak przy okazji chciałam poinformować, jak by ktoś nie wiedział, bo to bardzo użyteczna informacja :D
Tak czy siak cieszę, że rapidshare istnieje i nie sądzę, by szybko padło. Wróżę mu bujną przyszłość.
Super, to jeszcze 500 pościków.
Regis, masz dla swoich wampiretek, podklej na ML:
http://katya86.wrzuta.pl/audio/aSNiR85XQLA/12_-_wampir
11 stron dyskusji o "Pozwól mi wejść"
cóż za inspirujący skomplikowany film....
wow ale ten temat wygląda pod FF - nic dziwnego, że jesteście umęczeni ;PPPPPPPPPPPPPPP
No tak z lekkaśmy są...
Może tak teraz przejedziemy na sam początek i znowu będziemy się ścieśniać? Bo za chwilę to przestanie mieć jakikolwiek sens.
jakie te Pudelsy
smutne
może coś
sympatyczniejszego
http://www.youtube.com/watch?v=awCJpkvZLIs
łał to ja się czuję dumna, że go tu przyciągnęłam do tego jakże interesującego tematu kolumnowego.....
Hehehehe uważaj bo przyjdą i ci zrobią z dupy jesień średniowiecza. Już to przerabialiśmy na TL. Sorry, Regis, zamykam się i nie znęcam więcej.
tak, to chyba demon z "True Blood" w nią wstąpił, bo wcześniej nie sadziła takich wulgaryzmów.....
Miau miau miau, a jakoś tak. Już nic nie mówię. I na ML nie chodzę. I na TL spakowałam walizki. I generalnie fajnie jest.