Mnie taka rzecz,w jaki sposób ten koleś zabił tą matkę Wacława?bo trochę nie zrozumiałem.a poza tym dorośli wyręczyli się młodym,niewinnym chłopakiem żeby zabił a sami się nie chcieli brudzić,mimo że wręcz podżegali go do zabójstwa.Fryderyk i tak miał dość,potem popełnił samobójstwo więc mógł sam to zrobić.
I ten seks przed zabójstwem Heni z Karolem,ona wręcz żarty sobie robiła,nie wiem czy to miał być rodzaj zachęty.