Najgorszy film jaki widzialam. Niestety bylam w kinie, nie sprawdzilam co to jest, nieswiadoma spontanicznie kupilam bilet. Komentarz mize byc tylko jeden: DRAMAT! Zero fabuly, gra aktorow ponizej jakiegokolwiek poziomu, M jak milosc na duzym ekranie, a najwieksza zenada jest glowna rola meska - ten chlopak ma wieczna mine teskniacego za rozumem totalnego idioty!! Tego sie NIE DA OGLADAC!!!
Mam wrażenie że jednak co niektórzy trochę przesadzają, obejrzałem już większe g*ówna ta komedia akurat jest słabiutka ):
Fakt chociaż zapewne dlatego zaprzestałem oglądania polskich komedii, bo jeżeli są jeszcze gorszę niż ta to można się obawiać o własne zdrowie psychiczne ;)
hehe, pewnie tak, ta akurat jest (przynajmniej dla mnie) taką luźną historyjką, która nie nudzi ;) I pewnie kiedyś ze znajomymi obejrzę ją jeszcze raz, by się pośmiać :D
1 z serduszkiem ;) Hm... W skrócie: jest to gniot, ale jako taki niezamierzony pastisz sprawdza się świetnie :)
Bez przesady. Owszem,film nie jest bardzo wysokich lotów. Jak każda tego typu produkcja jest przewidywalny,ale widziałam gorsze. M jak miłość jest jeszcze gorsze.
Nie wiem kim są ci ludzie. Nie orientuje się w fabule,bo przestałam oglądać w 2008 roku. Oglądałam od samego początku. Kiedyś był dużo ciekawszy niż teraz.
To prawda że na samy początku był ciekawszy :) Co do tych postaci to dużo się u nich dzieje - https://superseriale.se.pl/m-jak-milosc/nowy-zwiastun-m-jak-milosc-spotkanie-izy -i-artura-dopadnie-ja
Wyskoczył mi błąd 404.
Po prostu kiedyś według mnie były ciekawsze wątki. Pamiętam,że za dzieciaka śledziłam losy bohaterów z zapartym tchem. Trwało to 8 lat. Nie mogłam doczekać się poniedziałków,wtorków i śród. Zawsze śmieszyło mnie to,że Marta miała takie powodzenie u facetów. Z każdym rokiem wyglądała coraz gorzej,ale cały czas była wyrywana przez płeć przeciwną :D.
https://party.pl/seriale/artur-zabije-ize-kalska-zdradza-co-wydarzy-sie-w-m-jak- milosc-38332-r3/
Dla jasność to Artur to ten blondyn :D
Ok,dzięki. W listopadzie minie 19 lat od premierowego odcinka. Skąd oni czerpią pomysły przez tyle lat?
Co prawda niektóre wątki są obecnie uważa na siłę, jednak po tylu latach to mnie nie dziwi nie mniej za wątek Izy i Artura mają u mnie plus :)
Każdy serial,który leci po kilka i kilkanaście lat staje się z czasem naciągany i absurdalny. To jest nieuniknione. Dlatego tak naprawdę najlepiej jest kiedy kończy maksymalnie po kilku sezonach. Do dziś zastanawia mnie dlaczego śmierć Hanki w kartonach zrobiła taką "karierę" internetową.