O niee! Gdzieś wyczytałam, bodajże w programie telewizyjnym, że ma powstac sequel, a Brad Pitt przyjął już rolę. Przecież to będzie klęska. Co myślice?
Tez o tym slyszalam,a dokladniej ze planuje przyjac ta role.Nie uwazam zeby to byla kleska.Jesli tylko wezmie sie za to Fincher i powoła tą sama kapele w sqadzie:Pitt Norton Carter to napewno wyjdzie cos porzadnego.Co prawda nie bedzie to juz to samo bo do tej pory nie kojarze seqela lepszego czy nawet na rowni dobrego z 1cz.A fc jest filmem ktorego raczej nie da sie odgrzac.Ale...pozyjemy zobaczymy,narazie to sa plotki.Zasatanawia mnie tylko jedno...czy istnieje 2cz tej powiesci Plahniuka bo nie slyszalam narazie...pozdr