Mam nadzieję że tym razem Hans Zimmer zwróci uwagę na reakcję ludzi którzy znają się na muzyce i będzie się wzorował tylko na muzyce z 1 części wlepiając tylko oryginalne kawałki i że nie powstanie chłam jak w drugiej części.
JEDNEJ RZECZY SIĘ OBAWIAM co do muzy: że MATRIXOSKIE chórki urzyte na zwiastunach zostaną urzyte w tej częśći, albo co gorsza motywem przewodnim sparowa będzie Techno remix itp.
Ty w ogole słuchałeś soundtracku z 2 części ?
Bo jakos tam rzadnych chórków nie słysze
Co prawda ścieżka z pierwszego filmu jest według mnie lepsza, ale zwykle jest tak, że w kolejnych częściach kompozytorzy uzywają motywów z poprzednich części, a montarzyści wykorzystują poprzednie ścieżki dźwiękowe
A w trailerach i tak zwykle grana jest całkiem inna muzyka niż w filmie
Są chórki są, może poprostu nie dosłyszałeś. Muzyka pierwszej części była bardziej klimatyczna , w drógiej bardziej....bo ja wiem..monumentalna? W każdym razie dobrze spełnia swoją rolę. Mam nadziję że w 3 kompozytor pójdzie na kompromis pomiędzy tymi dwoma soundtrackami.
Zapraszam do mnie na Bloga.
Ludzie :) a zwróciliście uwagę, że Hans Zimmer jedynie 'kontrolował' komponowanie muzyki w pierwszej części. Klaus Badelt jest odpowiedzialny za główne motywy ścieżki. W drugiej części Hans Zimmer starał się rozszerzyć nieco motywy, jednak wygląda na to, że albo producent albo czas nie pozwliły mu tego dograć. Pozatym nie pierwszy raz kompozytor kopiuje wcześniejsze tematy :) a chórki mi się podobały :)
Muzykę do jedynki komponowało sporo osób, nie tylko Badelt(w dodatkach na DVD jest o tym mowa). Po prostu dzielili się robotą, jeden komponował tło do jednej sceny, inny do drugiej. Tak więc soundtrack to praca zbiorowa, podpisana nazwiskiem Badelta.
A Zimmer stworzył bardzo dobrą ścieżkę do dwójki, wykorzystał motywy z pierwszej części, co było konieczne(w końcu bez sensu byłaby trylogia, w której każda część ma zupełnie inny soundtrack), no i dodał własne, idealnie pasujące do klimatu filmu.
właściwie muszę Ci przyznać rację :) często muzyka komponowana jest w większym zespole, i w przypadku PzK wypadło mi z głowy:P dodatki przecież oglądałam :P
Ale nie zgadzam się z Tobą odnośnie motywów - Howard Shore wyeksponował w pierwszej częsci Władcy Pierścieni główny motyw, przy czym w pozostałych częściach był on jedynie tłem - za to skomponował nowe tematy przewodnie, dzięki którym każda część WP zyskała swoisty klimat... I jemu się to udało... Zastanawiam się dlaczego Hans Zimmer nie postarał się troszkę bardziej, jakkolwiek naprawdę go sobie cenie, za to co robi - ścieżka z drugiej części PzK nie zaskoczyła mnie pozytywnie... powiem tak - spodziewałam się czegoś więcej po Mistrzu...
eee.... jedno co moge napisac na ten temat, to ze hans zimmer jest boski, wiec nie zamierzam sie go czepiac za bardzo :P
Wiem jedno.W 3 częsci wykorzystają pomysł Deppa-jego piosenki szanty,niedawno wyszła płyta.
Ciekawe czy fajna... Tytuł płyty- jeśli kogoś interesuje Rogue's Gallery: Pirate Ballads, Sea Songs & Chanteys