Piszcie tu swoje ulubione cytaty z Piratów.
Ja osobiście kocham-" Przybliżmy ten horyzont. Jesteśmy podli. Pijmy do dna przyjaciele, yo ho!"
chyba nic nie namieszałam
Skrzynia umarlaka Will upiera się żeby czekać na JACK'A kiedy biegną za Jack'iem kanibale will mówi ,, Time to go'' ,,Czas wyruszać''
jedynka:
"zapamiętajcie dzień, w którym prawie złapaliście..." (i tu upadek z wieży)
dwójka:
"zapamiętajcie dzień, w któwym prawie... (fala) ... kapitana Jacka Sparrowa"
Jack do Barbossy
"Jestem nieuczciwy, a gdy ktoś jest nieuczciwy to możesz być pewny, że zawsze będzie nieuczciwy. Mówiąc uczciwie, to ludzi uczciwych powinieneś się wystrzegać, bo nigdy nie wiesz, kiedy zrobią coś niewiarygodnie... głupiego."
Jack do Willa
"Jest bezpieczna, jak przyrzekłem, wyjdzie za Norringtona, jak przyrzekła, a ty za nią umrzesz, jak przyrzekłeś. No i wszyscy mamy swój męski honor ... lub kobiecy w przypadku Elizabeth."
Son I am capitan Jack Sparrow- yo mo ja uluviona kwestia wypowiadana przez Johnny'ego
Mój ulubiony cytat:
- Przeklęty niech będzie ten co wymyślił parley!
- to pewnie byli Francuzi
lub
- Po czyjej stronie jest Jack?
- W tej chwili?
Te cytaty sa zabójcze, albo ta gracja kiedy depp wypowiada słowa:
- So I'm capitan Jack Sparrow!
Kocham ten cytat!!!!!!!!!!!!
A mój ulubiony fragment to ten,gdy Barbossa udziela ślubu Willowi i Lizie:"Moi drodzy!Zebraliśmy się tutaj.....(tu zwraca się do jakiegoś potworka)aby przybić twoje flaki do masztu francowata zarazo!"
Co tam jeszcze?acha wiem:"(kiedy jakiś statek..nie pamiętam jaki otwiera ogień do Czarnej perły.)Jack:Przestańcie dziurawić mi okręt!"
W pierwszej części kiedy piraci są w jaskini i Jack jeszcze oszołomiony po uderzeniu wiosłem(to musiało boleć:P)spotyka pirata.Pirat:Ty!Miałeś nie żyć!!.Jack:A żyje?
Jest tego więcej^^
Pozdro Dla wszystkich fanów PzK i Jack Sparrowa!!!!!
A ja mam jeszcze scenki z mojej ukochanej Skrzyni Umarlaka.
Will-Mam Ci to znaleźć?(wskazuje na rysunek klucza)
Jack- Nie, masz to sobie znaleźć, bo znalezienie tego stawia Cie w sytuacji odnalezienia, tudzież posiadania, zdobycia sposobu ratowania twojej gołąbeczki, poczciwej, jak jej tam...savvy?
Will-To coś uratuje Elizabeth?
Jack- Ile wiesz o Devy Jonesie?
Will-Niewiele
Jack- Tak, to coś uratuje Elizabeth!
************************************************************************
Jack(na widok Devy Jonesa)- Hej rybomordy! Chcesz negocjować obślizgły palancie? Spójrz co mam! Mam słoik pełen ziemi! Mam słoik pełen ziemi! I zgadnij co jest w środku?!
*************************************************************************
Elizabeth(na plaży)- Och! Och jaki upał!(udaje że zemdlała, ale nikt jej nie pomaga wstać)
**************************************************************************
NA TORTUDZE
Lizzie- Kapitanie
Jack- Chcesz się zaciągnąć?
Lizie- Szukam ukochanego!
Jack-Pochlebiasz mi synu ale moją jedyną miłością jest morze!
Lizzie-Mam na myśli Williama Turnera!
Jack- Elizabeth?!(do Gibsa)Schowaj rum!
************************************************************************
Cytaty z Skrzyni Umarlaka:
"Jedna historia, różne wersje, a wszystkie prawdziwe"
"Kto chce sie bić, mogę tak cały dzień"
"Nie zastanawiałaś się jak Twój ostatni narzeczony trafił na Latającego Holendra?" (miało być ..jak Will.., ale Jack Davenport to zmienił).
Cytat z Klątwy Czarnej Perły:
-"To geniusz czy szaleństwo?"
-"Jedno jest zniewalająco bliskie drugiego"
Dużo tego jest, jak oglądam te filmy, to mogę z pamięci mówić ;)
Jezu... Tych cytatów jest tyle, że można książkę napisać. W sumie, to nawet fajnie by było. Wiele mam tych ulubionych, w sumie to znam dialogi na pamięć. Kilka było już wymienionych, znowu jeden z lepszych to zasada Jacka Sparrowa:
''Bierz ile możesz - i nie oddawaj."
Niezłe jest też z pierwszej części podczas walki Jacka z Barbossą:
BARBOSSA: I co, Jack? Dwóch nieumarłych będzie toczyć pojedynek aż do dnia sądu ostatecznego?
JACK: Zawsze możesz się poddać...
I wiele, wiele innych... :D Pozdro dla wszystkich fanów P.O.T.C. i oczywiście kapitana Sparrowa!
Genialny tekst już w końcówce...
Jack: Panie Gibbs... Jeśli pan zechce, może pan rzucić moim kapeluszem.
Gibbs: Jasne! (w tym momencie wyrzuca kapelusz)
Jack: To teraz po niego idź...
Taaaaak, to jest super! Jak oglądałam ten moment w kinie, to ryczałam ze śmiechu :D
noo zgadzam sie tekst o kapeluszu powala:) zresztą o mamusi w 3 części też! mi podobało się jeszcze z 1 części jak "czarna perła" goniła "ścigacza" a Liz do any tak: Przecież ten statek jest najszypszy na Karaibach!!-Tak?? to powiedz to im jak nas złapią!! SAVVY tez wymiata
Mi się jeszcze podobało z jedynki: barbossa ironicznie: więc będę stał na plaży, znał jedynie nazwisko, miał twoje słowo że jest prawdziwe i patrzył jak odpływasz moim statkiem?! (mina i ton głosu i-myślisz-że-ja-się-na-to-zgodzę?!) a jack takim zrezygnowanym (ty-naprawdę-nic-nie-rozumiesz) tonem: nie! będziesz stał na plaży, nie mając żadnego nazwiska, odpływając MOIM statkiem krzyknę ci je, savvy?
i improwizowana scena z "parlay" w wykonaniu Jacka
z dwójki
"moje doskonałe wyczucie istoty żeńskiej mówi mi, że masz jakiś problem"
scena na wyspie kanibali: "I can honestly say I'm glad to see you!" i "Lom picki picki lom minsy winsy" i cała ucieczka później :-)
i kiedy się okazało że jest za mało prochu i will powiedział "to ładujcie rum" jakby to była najbardziej oczywista rzecz na świecie a cała załoga się na niego popatrzyłla jak na wariata i ta rozpacz na twarzy gibbsa, kiedy mówił "aye, the rum too!"
z trójki to oczywiście kapelusz, klejnoty i scena w luku po przybyciu willa, elizabeth i reszty, a szczególnie "wiem, gdzie jestem. Nie myśl, że nie wiem!" i "jedna chwila z wami i wszystko się wali", a później "to on jest kapitanem" i "więc jesteś mapoludem!"
"Will: Gdzie jest Elizabeth?
Jack: Jest bezpieczna jak obiecałem, wyjdzie za Noringtona jak obiecała,a ty za nią umrzesz jak obiecałeś.Jednym słowem jestesmy słownymi facetami, noo oprócz Elizabeth oczywiście bo ona jest kobietą."
"Gibss: Wziąć kobietę na pokład to pech
Jack: Gorszy pech ją zostawić"
"Gibss: Uczta dla oka, twoi wierni majtkowie. Jeden w drugiego wilk morski i szaleniec.
Will: To jest nasza krzepka załoga?
Jack: Ty marynarzu...
Gibss: To Cotton
Jack: Panie Cotton, czy dochowasz mi wierności w obliczu niebezpieczeństwa i niemal pewnej śmierci? Odpowiedz!
Gibss: Jest niemową, ucięli mu język. Papuga mówi za niego, nikt nie wie jak to robią
Jack: Papugo, to samo pytanie
Papuga: Wiatr w żaglach, wiatr w żaglach
Gibss: To chyba znaczy TAK
Jack: Oczywiście...(po chwili do Willa), teraz mi wierzysz??
Will: Dowiodłes że są szaleni Jack."
"Barbossa do Willa: Kim jesteś?
Jack: Jest nikim. Dalekim kuzynem bratanka mojej ciotki, ale pięknie śpiewa, eunuch"
wszyscy zapomnieliście o tym najlepszym tekście z pierwszej części, na początku filmu gdy Jack spotyka tych dwóch mundurowych:
jeden z nich: Przykro mi proszę pana, ale cywilom wstęp wzbroniony
Jack: Rozumiem, jak jakiegoś spotkam, natychmiast dam wam znać
lałem z tego ;)
to jest genialne!!:D:D
Bardzo mi sie podobalo tez jak w drugiej czesci Jack na widok Elizabeth kazal Gibbsowi schowac rum, to dopiero polewka.
I jeszcze to:
w porcie:
Żołnierz: odejdź od tej łodzi
Jack: przepraszam to taka ladna łajba...okręt
Ż: jak sie nazywasz?
JAck: Smith albo Smithy jak chcecie
Ż: to czego pan szuka w Port Royal panie Smith?
drugi żolnierz: Tak! tylko nie kłam
Jack: no dobrze przyznam sie, zamierzam porwac ten statek a potem grabic i łupić aż padnę na mój piracki pysk.
żołnierz: mowilem, zebys nie klamal
drugi zołnierz: on chyba mowi prawde
żołnierz: jakby mowil prawde to by nam nie powiedzial
Jack: albo myslal ze nie uwierzycie
I te genialne miny Jacka w ogole film swietny
hahahahahaha, ja też lałam. ja ogólnie uwielbiam Jacka! <33333 i Johnnego, NAJBARDZIEJ :D
What a man can do and what a man can't do! :D
dokładnie to też jest mój ulubiony cytat!;P Johnnego też uwielbiam. co do cytatu jeszcze ta scena z "parlay" z pierwszej części jest ssuper
Dialog luźno przytoczony (dokładnie nie pamiętam) w czasie szermierczego pojedynku Willa ze Sparrowem w kuźni:
Jack: Nieźle władasz mieczem.
Will: Dużo ćwiczę.
Jack: Znajdź sobie dziewczynę... A może masz dziewczynę, a nie potrafisz jej dogodzić. Jesteś eunuchem?
Will z Liz na wyspie.
Liz (z wyrzutem): I to wszystko, to jest wielki sekret sławnego Jacka Sparrowa?! Przez trzy dni leżałeś na plaży pijąc rum!
Will: Witaj na Karaibach, skarbie...
:D
Jeśli się oglądało pierwszą część, to śmieszna jest scena, w której Will szukając Jacka pyta się o niego dwóch kobiet znanych z części pierwszej, które w części pierwszej uderzyły Jacka w twarz, gdy go spotkały. No więc Will pyta się dwóch kobiet o Jacka, a jedna z nich mu odpowiada: ''Jack Sparrow... nie widziałam go od miesiąca. Jak go spotkasz, przekaż mu to (Plask!)''. Jedna z kobiet uderzyła Willa w twarz.
W pierwszej części jeden z najśmieszniejszych tekstów to: Jack do Elizabeth: ''Elizabeth, nasz związek nie miałby przyszłości, kochanie. Przykro mi.''.
To jest też świetne ze "Skrzyni umarlaka":
Gibbs do Jacka: Będę zabezpieczał tyły.
Jack: Bardziej boję się o przód.
Mnie najbardziej sie podobają się te kawałki:
1.
Will: Gdzie jest Elizabeth?
Jack: Jest bezpieczna jak obiecałem, wyjdzie za Noringtona jak obiecała,a ty za nią umrzesz jak obiecałeś. Jednym słowem uczciwe z nas chłopy, noo oprócz Elizabeth oczywiście bo ona jest uczciwą kobietą."
2.
Jack: Elizabeth... Nie było by nam razem dobrze..... Wybacz mi......
1.Jack:Szukasz tej swojej jakiej tam?
Will: Nie.
Jack:To znaczy,żę nie istniejesz
Jack: Elizabeth... Nie było by nam razem dobrze..... Wybacz mi......(to juz dwukrotnie bylo przytaczane, ale co z...) Will... ładny kapelusz.