PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=488356}
5,1 137  ocen
5,1 10 1 137
Perkins' 14
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Początek jeszcze ciekawy, ale im dalej tym gorzej. Dużo nielogicznych zachowań bohaterów, słaba gra aktorska, brak konsekwencji i w ogóle jest to nudny film, przy którym niemiłosiernie się męczyłem.

Michale Graves

użytkownik usunięty

Ktos wie, ile jest MIchale Gravesa w tym filmie? Tzn jest z nim 1 scena czy moze gra tam cos wiecej?

Mogło by być lepiej, bo nie do końca działa to tak, jak powinno, ale jednak dobrze się to ogląda i było sporo naprawdę fajnych momentów. Dużym plusem jest oryginalna fabuła, która stopniowo przecodzi od zagęszczającej się atmosfery w okół mrocznej zagadki do starcia z zombie. Potrafił mnie zaskoczyć i wciągnąć, a to...

więcej

Może nie dosłownie ale jednak patrząc na film ma się wrażenie, że twórcy właśnie tym się wzorowali
w drugiej części filmu. Początek mroczny i wciągający. Kolejne wątki zaskakujące ale niestety w
coraz słabszym wykonaniu. Najbardziej ubolewam nad kolejnymi idiotycznymi scenami gdzie nasi
bohaterowie znów na siłę...

więcej

Robert Perkins tworzy armię 14 ludzi, która po wypraniu mózgów dzięki kultopodobnym metodom ma chronić go przed zabójcami jego rodziców. Gdy Perkins zostaje wysłany do więzienia, policja nieświadomie uwalnia jego podwładnych w małym miasteczku. Armia działa według tylko jednej myśli "Zabijać dla pana Perkinsa".

tragedia!!! nie polecam beznadzieja głupota głównych bohaterów jest mocno przesadzona strasznie męczyłem się oglądając ten film... jednoi słowo go opisze najlepiej: MASAKRA

Mogło być nieźle, ale źle dobrani aktorzy i ich fatalna gra aktorska (oprócz tej nastolatki) oraz niesamowicie idiotyczne, irracjonalne i głupie zachowania bohaterów zabijają ten film. Na plus wygląd truposzy i ich sposób poruszania się. Ale to za mało żeby wystawić więcej niż 4.

Jak w tytule - pierwsze 30 minut fajne i intrygujące, następnie robi się z tego "Świt żywych trupów" dla ubogich. Bezmózga jadka i brak pomysłu na scenariusz. A mogło być fajnie...

Film trochę naiwny i przewidywalny, jednak co najważniejsze, podczas seansu nie spoglądasz ciągle na zegarek. Jak dla mnie dobra lektura na dobranoc.

A i najważniejsze, w końcu nie ma tego cholernego łzawego happy endu :)