Kilka ładnych lat jestem absolutnie zauroczona Pearl Jamem, a jak każdy "nowy" fan, dłuższy czas pochłaniałam wszystko co się dało na temat zespołu.
I tu moje pytanie? Jakie fakty pojawiły się w filmie, które nie były powszechnie znane albo dostępne?
Jedyną rzeczą jaką dowiedziałam się z filmu było że widocznie Dave Arbuzzese był tak mało ważny że nie warto poświęcać mu więcej niż 2 sekundy.
Obraz ogólnie całkiem niezły ale mogli powiedzieć więcej bo ktoś kto ich nie zna, raczej nie będzie chciał poznać a szkoda.
Uważam, że ten film był świetny, ale jednocześnie zgadzam się z Tobą.
Nie dowiedziałam się nic nowego, to prawda. Do tego wręcz zdziwiłam się, że nie wspomnieli nawet słowem o Laynie i wzajemnych relacjach Pearl Jam z Alice in Chains. Nazwa AIC padła tylko raz, przy okazji wspólnego koncertu, a spodziewałam się czegoś więcej...
Jestem ogromną fanką Pearl Jam od wielu lat, co przekłada się na moją wiedzę o nich i stwierdzam, że strasznie dużo kwestii zostało pominiętych, albo bardzo pobieżnie przedstawionych (tak jak współpraca z Arbuzzese, na co zwróciłaś uwagę).
Może na trzydziestolecie wyjdzie kolejny film :D