Nie Głodny Joe tylko Joe Głodomór. Tak jest w powieści i w filmie.

Po takim reżyserze spodziewałem się jednak jakiegoś odautorskiego sznytu, jakiegoś
bonusa, no i niestety sie rozczarowałem, bo dostałem standardową ekranizację, własciwie,
przepisanie ksiązi na ekran, bez interpretacji, bez wgłębienia sie. A szkoda bo niezwykły
klimat książki przy takim odczytaniu nie ma szans...

Chaos w fabule. Jeżeli nie czytałeś książki będziesz mieć problem z jego zrozumieniem. Ponadto tempo akcji powolne przez co film jest ciężki w odbiorze.

Jest też spektakl teatralny, dostępny wiadomo gdzie, z Fronczewskim w roli Yossariana. Tytuł spektaklu "Paragraf 4". No może nie jest jakiś wybitny, ale prawdziwy fun J.H. powinien znać i to. Reżyseria: Marek Piwowski

Obsada aktorska: Piotr Fronczewski (Yossarian), Henryk Borowski (Generał), Kalina Jędrusik (Żona...

od sasa do lasa, pośród masha i dolasa, nichols robi film, który ma tylko jedną wadę : że nie ma żadnych zalet.. zaśmiałem się trzy razy, z czego dwa przed seansem..

"ekonomia ponad wszystko" - święta prawda ;) film pokazuje na ekranie pewne... anormalności życia spoleczno-politycznego ;))) bardzo ciekawa i godna obejrzenia komedia aczkolwiek... jak dla młodych ludzi może troszeczkę zbyt wiekowa ;))) ale wiele rzeczy jest nadal niestety aktualnych ;)))

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/george-clooney-w-serialu-paragraf-22

ale film średni.

Film prze de wszystkim strasznie chaotyczny, brak jasności w przekazie , nie mówiąc już o kompletnie nie zarysowanych postaciach. Gdybym nie przeczytała książki nie rozumiałabym dlaczego niektórzy zachowują się w pewien sposób.
No i najgorsze co może być - Yossarian.
Toż to jakieś nieporozumienie jest! Co się stało z...

Ten film jest tak chaotyczny, że trudno się w nim połapać, a na domiar wszystkiego w filmie nie ma nic zabawnego.

Ciekawy. Mnie się podobał, jednak daleko mu do powieści Hellera. Nie ma aż takiego synkretyzmu w kwestii komedii i tragedii. W powieści trudno rozgraniczyć szczery śmiech od prawdziwego przerażenia i ciągłego poczucia absurdu . Obraz streszcza poprawnie książkę i stara się zrobić to dobrze. Udaje mu się na tyle na ile...

przedewszystkim zarkrecony!!!
calkiem ciekawe satyryczne spojrzenie na temat wojny
i niststy ukazana niejedna fortuna, ktora zostala przy takij okazji zbita
mozna zobaczyc

To nie jest muzyka Fritza Reinera

Niezbyt śmieszne, za to nieco nużące. Odradzam.

dobry film, jednak szczerze to się zawiodłem, bo podobno obok Absolwenta i Wirginii Woolf to najlepszy film Nicholsa; fabularnie jest ciekawy, znakomity humor, świetna kreacja Alana Arkina i zabawny Anthony Perkins
Moja ocena: 7/10

No bo z tego co pamiętam to głównie był używany jeśli chodzi o zwolnienie ze służby i powrót do kraju. Jednak była taka scena w której żołnierze powołując się na paragraf wyprowadzili wszystkie prostytutki z domu publicznego i zabili alfonsa. Paragraf chyba oprócz tego, że jego treść jest bardzo absurdalna jest totalną...

Niezwykle naćpany film, jak na lata siedemdziesiąte....

Film nie powiązany powalony ale dzięki temu super śmieszny .Dlaczego? Paragraf 22

Clevinger nie żył. Była to najpoważniejsza wada jego filozofii życiowej

Ksiazka podobala mi sie o wiele bardziej i nie sposob przedstawic ja w 2 godziny... Choc film pozytywnie mnie zaskoczyl - spodziewalem sie glupawej komedyjki w stylu MASH (ktory zreszta bardzo lubie :), co wypaczyloby troche sens ksiazki... A tu prosze - wrecz przeciwnie... dlatego na +