W filmie widzimy scenę, gdzie Marysia spóźnia się na szkolny apel, szybko dołącza do szeregu, a
wszyscy śpiewają "Odę do radości", natomiast owa flaga wsi obok polskiej.
Zdziwiło mnie to, biorąc pod uwagę, że film powstał w 1996r., kiedy droga Polski do Unii dopiero
się zaczynała, a książka jeszcze wcześniej.
Jakieś pomysły, skąd ten motyw?
W tamtych czasach Unia była "w modzie". Uczniowi renomowanej szkoły po prostu wypadało popierać ideę integracji europejskiej, nawet jeśli nie do końca ją rozumiał. A Marysia (nie od parady nazwana "Panną Nikt") charakteryzowała się właśnie tym, że zawsze robiła to, co uważała, że robić wypada, stąd w filmie od razu dołącza do chóru śpiewającego beethovenowski hymn.