Oglądam właśnie Film w telewizji i uszom nie wierzę, że Lektor tłumaczy dokładnie tak jak powinno być. Autor tłumaczenia powinien pisać wszystkie teksty dla lektorów, bo robi to zajebiście. Można...można!
Tak na marginesie byłem na filmie w kinie i tłumaczenie napisów było trochę inne. Niby niuanse ale jednak robi...

Nie rozumiem dlaczego ludzie krytykują ten film. Że niby fabuła głupia, gra aktorska momentami dość wątpliwa, że lepiej było zbudować rakiety zamiast robotów, że prawa fizyki były niezgodne z prawda.
To film o gigantycznych robotach i gigantycznych potworach wychodzących z przejścia między światami w oceanie. Jeśli...

Daje dużą ocenę, bo wziął ciekawy pomysł z anime (Neon genesis evangelion głównie, ale tez kilka innych mecha anime) i stworzył własną unikatową (choć banalną) historie, która naprawdę daje sporo rozrywki dla ludzi, którzy nie potrzebują skomplikowanej fabuły, a niezłej rozwałki z ciekawymi efektami graficznymi

Nie wiem czy całkowicie słusznie, bo GkM oglądałem wiele lat temu, ale takie miałem skojarzenia.
Oczywiście wiem, że tam Mecha była po stronie atakujących Ziemię a żywa Godzilla broniła, niemniej jednak jakieś analogie są. :-)

troche denerwującej stylistyki Del Toro.. wszędzie niemal gra jaskrawymi kolorami i jego stworzenia są bardzo do siebie podobne w każdym filmie.. Mimo nienawiści jaka jest rzucana do Batmana v Supermana żałuje że nie zajął się tym Zack Snayder.. ale ciesze się że nie wziął się za to Bay bo wtedy byłaby tylko rozwałka...

Niesamowite efekty, świetnie się to oglądało. Ale dialogi, fabuła i prowadzenie historii... Porażka. Ludzie, czy scenariusz powstał w klasie gimnazjalnej? Rozumiem, że mamy do czynienia z walką mechy vs wstrętne gadziny, ale można to było poprowadzić mniej patetycznie i groteskowo. W zasadzie warto obejrzeć 40 minut...

Bezpretensjonalny, prosty ale nie prostacki,widowiskowy, pokazujący facetom co to znaczy być prawdziwym facetem (siła psychiczna, odwaga, szacunek dla autorytetów,podnoszenie się z desek by wznowić walkę, poświęcenie), a przy tym nieszownistyczny, traktujący kobiety z szacunkiem. Świetne zdjęcia, doskonała choreografia...

Na początku lat 90 tych jeszcze na kasetach vhs oglądałem pewien tandetny ( dziś ze względu na efekty specjalne, ale nie w tamtych czasach) film gdzie wielkie roboty walczyły ze sobą zdaje się dla rozrywki nie dla obrony jak tutaj. Była tam jakaś cała liga zawodników czy coś w tym rodzaju, poszukuje tego tytuły z...

fabuła z Avengers,
potwory z Godzilli,
reszta strasznie oklepana z tysięcy innych produkcji.
Do tego dochodzi słaba gra aktorska, scenariusz a całość jest nielogiczna pod względem fizyki no ale w końcu w takich produkcjach ma być efektownie a nie mądrze...

NGE też nie jest wybitny, ale nowatorski był na pewno. W napisach końcowych nie ma słowa (posuwały się błyskawicznie i były mikroskopijne) że zerżnięto to z animowanego pierwowzoru. Na samym końcu były jakieś japońskie nazwiska, ale dostrzegłem tylko "Honda", bez związku z serialem. No i ten nieśmiertelny motyw że...

Gdyby nie butelka wina nie przebrnęłabym przez ten film.

Rozrywka dla 12 letnich amerykańskich dzieci z efektami i takąż że głębią.

Niewątpliwie całym atutem filmu są bohaterowie oraz różne relacje między nimi a walki "mechów" - Juggernautów z potworami na drugim miejscu. Właśnie wbrew pozorom to sami aktorzy są większą atrakcją tej produkcji niż naparzanie Mechów z gigantycznymi potworami.

Mi sie podobal dla mnie 9 ,czekam na 2 czesc szkoda ze dopiero za 2 lata .Guillermo jeden z moich ulubionych rezyserow a Hellboy ekranizacji komiksu.Labirynt Fauna tez lubie b dobry i czekam na Crimson Peak moze byc dobry.W koncu jakis dobry horror z takimi aktorami nie moze sie nie udac.

Guillermo del Toro zabrał mnie znów do czasów dzieciństwa z Superpotworem i Mechagodzillą. Odkurzyłem ten tytuł z przeświadczeniem, że wytrzymam jakiś kwadrans bo nie lubię filmów bez fabuły jakimi często karmią nas amerykanie, a tu o dziwo film KOLOROWY, NAIWNY, ale też WCIĄGAJĄCY i przenoszący do czasów podstawówki...

Takie tam boom boom bach

ale ten film powalił mnie na łopatki! Świetne efekty, ciekawa historia, fajni aktorzy. Na pewno obejrzę jeszcze raz. Chyba to przez to, że sterowanie tymi jagerami i sam ich wygląd w jakimś stopniu przypominał mi Generała Daimosa ;-)

Czy komuś jeszcze wygląda to jak plagiat Mobile Suit Gundam'a?