Jestem pozytywnie zaskoczona,na pierwszy rzut oka film nie wydawał się zbytnio ambitny,ale okazało się,że można się na nim i trochę pośmiać i jednocześnie pomyśleć poważnie o przemijaniu, jest tu miejsce na wszystko. Każdy z nas ma jakieś problemy o których ciężko jest rozmawiać nawet z najbliższymi,ten film przypomina nam o tym,że zawsze jest czas,żeby coś naprawić,szczerze porozmawiać i spróbować zawalczyć z ,,demonami''przeszłości albo...teraźniejszości. Gra aktorska bez zarzutu,angielska szarość jeszcze bardziej nadaje temu filmowi pewnego rodzaju nostalgię. Jak najbardziej na plus.