Jak dla mnie, najważniejsze w tym filmie jest to, jak mocno świat dorosłych zawiódł tych dwóch chłopców. Począwszy od rodziców, przez szkołę, na złomiarzu kończąc. Moim zdaniem, tylko te dzieciaki, przejawiały jakieś pozytywne wartości, pomimo, że nieumiejętnie się nimi posługiwali. Świetny film. :)

Conner Chapman i Shaun Thomas są wyjątkowym duetem na ekranie. Młodzi aktorzy w sposób perfekcyjny, rewelacyjnie "wciągają" widza w swój wewnętrzny świat i ich środowisko.
Niby jedna z wielu opowiedzianych historii życiowych, a jednak ogląda się ją w pełnym napięciu. Film bardzo klimatyczny.

dużo rodzin w UK żyje w takiej patologii. Do tego prowadzi źle prowadzona pomoc socjalna, która przyzwyczaja a później przychodzi kryzys i zabiera. Ludzie bez wykształcenia, leniwi i bez perspektyw gubią się

A ja myślałem że kradzież przewodów to polska specjalność. No to już wiem po co nasi do Anglii wyjeżdżają. Dla miedzi oczywiście.
Mocne prawdziwe kino. Świetna opowieść o przyjaźni , o życiu dorosłych w świecie dzieci. Kolejny po ,,Tyranozaur" i ,,Broken" mocny angielski film. Według mnie ciut od nich gorszy,...

Gdyby nie te elektrownie (?), to bym powiedziała, że wschodni Londyn, ale kominowy i księżycowy krajobraz to jednak nie tam. Wie ktoś?

jak będą w Polsce wyglądały pewne kręgi społeczne w wyniku programu 500+. Qurwa.

Człowieku który zamieściłeś ten jakże idiotyczny opis, który zarazem spoileruje zakończenie filmu - ukróć czym prędzej swoją działalność na tym portalu, bo ewidentnie nie jest to miejsce dla takich ignorantów sztuki filmowej.

taki powinien być tytuł filmu;-)

Film który porusza i daje do myślenia. Niby, zwykła historia ale pozostaje w głowie na długo - jak nie
na zawsze. Świetna gra młodych aktorów - którzy wydawałby się że w ogóle "nie grają, a tacy po
prostu są". I to co powinno być najlepsze w każdym filmie - szokująca końcówka - brawo, tutaj film
pokazał klasę....

na prawdę nie można był przetłumaczyć na "Samolubny olbrzym" ? ...
nie rozumiem, kto to tłumaczy, dzieci z przedszkola?

którzy mimo trudnej sytuacji życiowej (bieda, nieuctwo), pogarszają swoje położenie szukając kłopotów z prawem

pokazujący ciemniejsze strony Wielkiej Brytanii. Polecam każdemu, komu wydaje się, że nędzy na zachodzie nie ma, a życie z dnia na dzień to . Ciekaw też jestem, czy reżyser filmu widział dzieło europejskiej kinematografii "Edi"?

największym plusem jest naturalność bijąca po oczach. realizm scen, jakby film kręcono tuż obok

Film poruszający ważne sprawy ale niestety nudny i dłużący się niemiłosiernie... Doceniam pracę... doceniam to co chciano przekazać przez ten film ale mnie nie porwał. Jestem daleki od polecania go bądź mówienia, że nie warto do niego zajrzeć... mi osobiście się nie podobał.