O! Jestem piewsza! Dziwne...
Właśnie obejrzałam sobie ten film po raz 3-ci i chyba mogę coś niecoś powiedzieć.
Jest nudny i przewidywalny - cała fabuła jest do niczego... Ale za to animacja! Uwielbiam animację w tym filmie! Ruchy są niezwykle realistyczne - nigdy nie widziałam czegoś podobnego :) Poza tym, na dłuższą metę to wkurzające, ale miło jest popatrzeć na animowane tyłki (bo każdy wie, że są ładniejsze od prawdziwych :p ). Duży plus tego filmu to to, że postaci latają prawie nago (zwłaszcze księżniczka Tigra). ;) Tak, fajnie na to popatrzeć ;)
eeeeeeeem- oczywiście zgadzam się z tobąw 100 % co do "tyłeczków" , ale czy ty aby na pewno jesteś dziewczyną ?
Nie mogłem się powstrzymać od napisania tego posta. Kobieta chwali sobie animowane "tyłeczki", tego nie spotyka się na co dzień. Ech żebyście wszystkie takie były moje drogie panie, doceniające piękno w każdej postaci.
Ale przejdźmy do meritum tego co chciałem tu napisać. Animacja jest boska. Ta gracja, płynność ruchów - po prostu poezja. Jak pierwszy raz spotkałem się z tym filmem byłem pod ogromnym wrażeniem. Całość nieustannie kojaży mi się z pracani pana Borisa (heh..).
Co do fabuły... No cóż nie ma co nażekać historia całkiem łatwa do przewidzenia, jednakże przyjemna i nie odpychająca. Musze sobie ten film skąś załatwić bo zachciało mi się go jeszcze raz obejrzeć...
No to super jest bajka!!! Kilka razy lecialo w TV, a ja zawsze go przegapialem!! Raz ogladalem tylko koncowke i byla swietna! Musze sciagnac sobie go calego!!!
racja.grafika velajo wymiata.dla wszystkich lubiących nagie animowane dupeczki link:
http://isohunt.com/torrents.php?ihq=Fire+and+ice&ext=&op=and&iht=-1 [isohunt.com/torrents.ph...]
pozdro
O lol, film ściągnę nie dla dupeczek ;) ale bardziej dla Bakshiego, którego styl uwielbiam (rysunki)..
ja ten film po raz pierwszy oglądałam, jak miałam... ze 4-5 lat:D
do tej pory mam gdzieś na wideo i chyba sobie jeszcze raz obejrzę.
pamiętam z tego filmu tylko tyle, że brzydziły mnie robale, te z wieloma nóżkami, i było mi szkoda Nekrona... ^^
co do tyłeczków - fajne^^
Ja ten film obejrzałem głównie dla Frazetty, po prostu mistrz :] Na początku filmu jest wymieniany kilka razy, więc dziwne, że tutaj jest wymieniony tylko raz ;)
Historyjka fajna, ciekawy świat, smoczy jeźdźcy trochę mało smoczy ;) Fajna płynność ruchów, za to tło stateczne :/ Ale nie można mieć wszystkiego. 9/10
Piękna początkowa wstawka i okładka Frazetty :) Polecam zapoznać się z jego pracami.
Zgadzam sie: fabula prosta i nudna, walka, walka, walka; a animacja ladna, realistyczne odwzorowanie ruchu cial.
Nagie tyłki to akurat znak rozpoznawczy lat 80 ale animacja daje czadu bardzo dobra.
Wiem że odpowiadam w wątku sprzed 17 lat ale nikt jeszcze nie powiedział, że "animacje" Bakshiego wykonywane były metodą rotoskopii, nie rysunku: tzn. (w uproszczeniu) najpierw filmowano scenę wykonaną przez aktorów, a następnie rysownik kalkował z taśmy filmowej. Stąd super wierność ruchów itd.
Animacja jest tak płynna, bo sceny odgrywali prawdziwi aktorzy, a potem artyści malowali na tej podstawie animacje :)