PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=723477}
6,4 17 992
oceny
6,4 10 1 17992
5,5 17
ocen krytyków
Obce niebo
powrót do forum filmu Obce niebo

...rodziny zastępczej niż Basi i Marka. To oni doświadczyli prawdziwej niesprawiedliwości - najpierw stracili własne dziecko, później drugie, które zdążyli już zapewne pokochać. Rodzice Uli sami się prosili o to co się stało. Dawanie dziecku klapsa na oczach urzędniczki socjalnej - serio? Chyba, że Basia nie mogła się pohamować, ale to świadczyłoby o jej faktycznym problemie. Nie płacą czynszu, zdradzają się wzajemnie, ostro pieprzą gdy dziecko wszystko słyszy za ścianą - czy to nie podchodzi pod pewnego stopnia patologię? Co z tego, że rodzic kocha dziecko nieskończoną miłością jeśli nie jest na tyle dojrzały i odpowiedzialny by zapewnić mu bezpieczeństwo i jakiś byt, wpoić zasady moralne, wychować?
Nie posunę się do stwierdzenia, że przeniesienie Uli do rodziny zastępczej rzeczywiście w dłuźszej perspektywie byłoby dla niej lepsze. Ale obraz rodziny szwedzkiej wzbudził we mnie sympatię i zaufanie, polskiej - bynajmniej.

ocenił(a) film na 8
LadySchabowa

Klaps na oczach urzędniczki-faktycznie...myślę, że osoba która jest obserwowana przez opiekę socjalną raczej by się opanowała. Wzajemne zdradzanie (ja bym nie była pewna, że Basia go zdradzała) w każdym razie to, że rodzice mają między sobą jakieś problemy to nie znaczy, że źle wychowują dziecko czy go nie kochają...a "pieprzenie" jak to nazwałaś jest raczej rzeczą naturalną przy jakimkolwiek uczuciu dwójki ludzi do siebie, a nie robili tego w biały dzień na jej oczach tylko w nocy, a dziewczynka się przebudziła ;) A czynsz? Jeżeli było to faktycznie jednorazowe....

Tak czy siak, rodzina zastępcza chciała zaopiekować się dzieckiem, które jest niekochane i krzywdzone by mu pomóc, a nie odebrać komuś córkę gdy sami wiedzieli jaka to bolesna strata ;)))

ocenił(a) film na 7
olaaaaa21

Gdyby robili to w biały dzień na jej oczach to nazwałabym ich zwyrodnialcami i pierwsza bym im to dziecko odebrała.Ich zachowanie było jednak zbyt mało dyskretne, nie chciałabym słyszeć i widzieć tego co dziewczynka...

Dokładnie, dali jej dom, opiekę, uczucie a ona w ramach wdzięczności odwala scenę z łódką (w której nie mam pojęcia o co chodziło), okłamuje ich, gra na ich uczuciach i ucieka. Zresztą nie wiem o co jej chodziło, chyba dziećmi też kieruje jakaś logika? A ona co chciała osiągnąć, jaki był jej cel gdy dzwoniła, uciekała raz drugi i trzeci, mówiła "tak, chcę z wami zostać" , "mamo"? Dzieci przecież potrafią używać mózgu.

LadySchabowa

Być może dziecko zle się czuje na emigracji, tęskni za babcią i swoimi koleżankami i kolegami i postanawia się "odegrać" na rodzicach za decyzję wyjazdu z Polski, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji swojego postępowania. Chociaż właśnie chyba dziecko najszybciej aklimatyzuje się w nowej sytuacji, choćby z posługiwaniem sie językiem szwedzkim.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones