film

Noroi

2005

1h 55m
6,4 3,3 tys. ocen
6,4 10 1 3320
7,3 3 krytyków
"Żądam prawdy. Nieważne jak bardzo będzie przerażająca, chcę ją znać" - oto motto Masafumi Kobayashiego, japońskiego dziennikarza i badacza zjawisk paranormalnych. Bada... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Horror
Dokumentalizowany
Noroi

reżyseria Kôji Shiraishi

scenariusz Kôji Shiraishi, Naoyuki Yokota

produkcja Japonia

premiera

"Żądam prawdy. Nieważne jak bardzo będzie przerażająca, chcę ją znać" - oto motto Masafumi Kobayashiego, japońskiego dziennikarza i badacza zjawisk paranormalnych. Bada on i rejestruje na pozór nie powiązane ze sobą tajemnicze zdarzenia i osoby. Sprawy komplikują się, kiedy wszystkie te osoby giną w niewyjaśnionych okolicznościach, a Kobayashi odkrywa, że wspólną cechą tych dziwnych wydarzeń są martwe gołębie i słowo "Kagutaba".

premiera 20 sierpnia 2005 (Światowa)

studio Xanadeux Company

tytuł oryg. Noroi

inne tytuły Noroi the Curse
więcej

Zdjęcia do filmu kręcono w Tokio (Japonia).
Mój początek z horrorem pseudo-dokumentalnym, czy jak kto woli, horrorem verite był dość banalny. Zaczęłam mianowicie od "Blair Witch Project", filmu, który, mimo że nie był pierwszy, to niewątpliwie najbardziej przyczynił się do spopularyzowania tego stylu wśród szerszej widowni. Historia tego typu obrazów jest jednak o wiele dłuższa. Jeśli się... więcej
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Możliwy SPOILER! Możliwy SPOILER! Możliwy SPOILER! Możliwy SPOILER! Możliwy SPOILER!

Chodzi mi głownie podobny wątek wioski, tamy, klątwy demona... Podczas oglądania stale mi się Higurashi przypominało pomimo iż fabuła oczywiście nie ma związku...

10/10

ocenił(a) film na 10

Bardzo długo miałem ten film oceniony na 9/10 jednak od czasu gdy pierwszy raz go obejrzałem udało mi się "zaliczyć" sporo nowych azjatyckich (japońskich,chińskich, tajlandzkich, koreańskich) horrorów, które nie zrobiły już na mnie takiego wrażenia. Dlaczego uważam ten film za arcydzieło w skali filmweb'a ? Ciężko...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Film ciekawy, miał mroczny klimat, dobrze się go oglądało. Smaczku do tego wszystkiego dodaje to, że był kręcony jak dokument. W moim odczuciu na plus również ten świr cały w srebrnej folii. Gra aktorów nie była sztuczna, wszystko to wyszło im naturalnie. Temat filmu też ciekawy.
Teraz czas na minusy.