Nowy Jork, lotnisko JFK. Młoda kobieta (Dakota Johnson) jadąc taksówką, wdaje się w rozmowę z kierowcą (Sean Penn) na temat relacji międzyludzkich i tego, co ich zdaniem jest w życiu najważniejsze. Oboje nie zdają sobie sprawy z tego, że ta niezobowiązująca nocna przejażdżka na Manhattan, przyniesie tyle nieprawdopodobnie ważnych refleksji i być może odmieni ich losy już na zawsze.
Nie sposób oderwać od niej wzroku, zwłaszcza od jej zniewalającego uśmiechu i głębokiego spojrzenia. Dziewczyna poza tym, że jest piękna i utalentowana, to ma w sobie coś z dawnych gwiazd kina, jakąś uniwersalną subtelność, z pewnością odziedziczoną po mamie i babci.
Sam film warty zobaczenia, przywołujący na myśl...
Krótki, fajny i ciekawy storytelling, który się nie nudzi. Cieszę się, że algorytm potrafi podrzucić taki film. Akcja się toczy żwawo a ujęcia są tylko wtrąceniem przed kolejnym dialogiem. Cieszę się, że powstają dalej takie filmy, gdzie akcje tworzy dobra opowieść.
Przez tyle lat uważałem ją za kompletnie przereklamowaną, tragiczną wręcz aktorkę z przyklejonym do twarzy, wiecznie głupowatym uśmiechem. Byłem na 100% pewien, że to kolejny, hollywódzki 'pusty orzech', a tu proszę jaka zmiana.. zupełnie nie ta babka! Zniknęła bez śladu słodka idiotka, pojawiła się za to piękna,...
To bardzo ciekawy film, mimo że cała akcja rozgrywa się w taksówce. Porusza jednak wiele ciekawych tematów związanych ze współczesnym społeczeństwem. Choć może się wydawać, że zamknięta przestrzeń taksówki ogranicza dynamikę i będzie wiać nudą, to dwóch świetnych aktorów sprawia, że film jest ciekawy. Dakota wygląda w...
więcejKolejny raz przekonuję się, że film zrobiony w ciasnej zamkniętej przestrzeni z małą ilością aktorów, to najlepsze kino.
Gdy nie da się otumanić widza pięknymi sceneriami i widowiskowymi scenami akcji, to zostaje tylko praca z dialogiem i kunsztem aktora.
Ten film może nie jest arcydziełem, ale na pewno bardzo...