naprawde rzygac mi sie chce jak to widze. film spoko, jak na komedie ok, naprawde dobry ale na
litosc boska... film nie powinien byc nawet w top100 a jest 3? wtf jakim prawem.
Wszystkie oglądałem - nie wypowiadam się na temat filmów, ktorych nie widziałem. Ranking, który mi
najbardziej odpowiada: http://filmowerefleksje.blogspot.com/2012/08/filmy-wszech-czasow-wedug-
rezyserow-i.html?m=1 - znowu daje link i pewnie mi to skasują, ale trudno. Nie jest to oficialna strona
tylko blog, ale fajny ranking, nie wiem skąd wzięty. Poza tym ten ranking na rt jest w miarę fajny i trzeba
go przejrzeć, nie tylko patrzeć na 1 miejsce. Napiszę więcej jutro, teraz nie mam warunków.
Widzę, że ani ja waszych poglądów nie zmienię, ani wy moich. Nie mówię, że jest to najlepszy film wszech czasów, ale nie uważacie, że stwierdzenie "rzygam tym filmem" jest lekkim przegięciem? :P
To dziwny koleś (dani) - trochę z nim rozmawiałem. Nie jest wykluczone, że "rzyga". »:P«
Heh XD
Swoją drogą on zaprzecza samemu sobie... Uwaga cytuję! :P
"naprawde rzygac mi sie chce jak to widze"
"film spoko, jak na komedie ok, naprawde dobry"
Jak jest "naprawde dobry" to czemu chce mu się " naprawde rzygać"? :D
Chyba chodziło mu o pozycję w rankingu, ale nie jestem pewien. Ja też mam ochotę walnąć się w głowę jak widzę takie coś przed wieloma wspaniałymi filmami. To nawet na TOP 100 nie zasługuje...
Ja mówię, ja się nie będę kłócić, każdy ma inny gust filmowy :P Widocznie większość ma inny, niż Twój :D
Raczej nie. Ja tylko starałem się wytłumaczyć, na co założyciel tematu "rzygoł". A jeżeli za większość uznajesz tych, którzy wsadzają takich neitykalnych do TOP 50 i na TOP 3 nawet, to ja wśród takich kret*nów rzeczywiście nie chcę być i cieszę się, że jestem w mniejszości w POLSCE, bo na świecie, np. na IMDB sprawiedliwości stało się zadość.
nie kumasz widze. Film dobry bo nie jest typowym jak wiekszosc komedii gniotem. rzygam za kazdym razem jak widze ich na 3 miejscu w rankingu. a to, ze jest nowy to nie jest wytlumaczenie. ja nie wiem jak taki film moze byc lepszy od Ojca Chrzestnego 2 albo Chlopcow z Ferajny czy Incepcji. Moze dlatego, ze tymi 3 filmami nie podniecaja sie dzieci majace 100 kont na filmwebie i glosujace z kazdego na swoj ulubiony film. Takiej Incepcji dzieci z gimnazjum nie zalapia. Koles na forum tego filmu pisze - "jakies sny, lol" haha co to jest w ogole. ja np lubie Piratow z Karaibow ale w zyciu bym nie powiedzial ze ten film ma byc w top100 a ty widze masz 2 film ocenione i bronisz tych Nietykalnych jakby to dzielo jak Ojciec Chrzestny bylo.
aha - ja sie nie pluje ze oni sa w top100 (chociaz to tez przesada) tylko ze sa na 3 miejscu. przeciez ten film jest porownywalny do kac vegas czy komedi romantycznych z Butlerem. Komedia ktora mozna polecic na zabicie czasu trzymajaca wyzszy poziom niz smiechawe american pie i inne bzdety lecace w srody na polsacie, nic wiecej. takich filmow jest pelno, niczym sie nie wyroznia.
aha 2 - pisanie ze ten film ma przeslanie jest smieszne. niby jakie? ze zycie sparalizowanego tez moze byc wesole?
polecam obejrzec kilka filmow z top100, bo zapewne jestes kims jak ja kilka miesiecy wczesniej - kims kto ogladal filmy jedynie w tv i jaral sie Stathamem a jak obejrzal juz jakis "dobry" film to ocenial go na 10. Jak obejrzalem takie filmy jak Incepcja, Prestiz, Mrocznego Rycerza, Pulp fiction, Ojca chrzestnego, Siedem, Wyspe Tajemnic, Wsciekle psy, Pianiste, Porachunki czy Gre to az mi się smiac chcialo. Owszem, nie sa to filmy (z wyjatkami jak OC, Incepcja czy PF) uwazane przez tych co znaja sie na filmach (rezyserzy, krytycy itd.) za mega wybitne, ale to sa filmy WYBITNE DLA MAS i BARDZO DOBRE a Nietykalni nie bardzo.
A co ma ilość ocenionych przeze mnie filmów do mojego gustu filmowego? O.o Nietykalnych bronię, bo mi się film podoba, jakbym powiedziała, że rzygam na widok Ojca Chrzestnego, też byś go bronił...
wtf
rzygam na widok ich pozycji w rankingu
Ojciec chrzestny to nie film, to coś więcej.
Oczywiście nie bronię ci pisać, że rzygasz OC, ale wtedy tylko się ośmieszysz. I nie dlatego, że ja ten film lubię, po prostu to jest najprawdziwsze arcydzieło. Nietykalni to co najmniej 6 półek niżej.
chyba każdy normalny widz zgodzi się co do tego, że pozycja OC nie wywołuje absolutnie żadnych kontrowersji, Nietykalni natomiast wywołują burzę swoją pozycją. czego tutaj nie możesz zrozumieć. To, że film mi się baaaaaaardzo podobał, nie znaczy że będę go bronił jeśli czyjeś argumenty będą baaardzo przekonujące. Ja ich już nie będę wypisywał bo nie chce mi się tego robić po raz kolejny ale wyżej masz wszystko wyjaśnione zaczynając od tego, że takich komedii jest co najmniej kilka, bo spośród dobrych komedii niczym zbytnio się nie wyróżnia i co, od razu może wszystkie je wrzucić obok Nietykalnych a na porównaniu do naprawdę wybitnych dzieł będących za Nietykalnymi kończąc.
Aha, nie myl czasem pojęć. Ranking subiektywny to TWOJE ULUBIONE FILMY i tam możesz mieć nawet Hanneh Montane na 1 miejscu a Ojca na 53456731 miejscu i nikt sie ciebie nie bedzie czepiał (co najwyżej cię wyśmieje), ale ranking na FW to nie ranking jakiegoś gustu danej osoby tylko ranking przedstawiajacy najlepsze filmy i miejsce Nietykalnych jest czyms niewyobrazalnym. A ze tutaj pelno hejterow i multikonciarzy to wyglada jak wyglada.
Serio rzygam, a przynajmniej mi się odbija jak to widzę :) Nawet najzagorzalszy fan tego filmu, który obejrzał coś więcej niż ja kilka miesięcy temu powinien przyznać, że ten film nie zasługuje na 3 miejsce. Nawet nie ma go jak bronić, bo taki Titanic wizualnie jest idealny, dlatego mam argumenty by go bronić :) Tutaj jedynym argumentem jest "jest na 3 miejscu, bo tak głosowali widzowie, widocznie jest najlepszy". Aaaa i jeszcze to - "każdy ma swój gust". Nie wiem jakim prawem to coś jest na 3 miejscu. No ale większy % społeczeństwa to ludzie oglądający filmy jedynie w tv. Mówię jedynie o Polsce, gdzie Zielona Mila to ulubiony film Polaków (miejsce w rankingu, najwięcej głosów spośród wszystkich filmów w serwisie i psychofani [skrytykujesz na forum to zostaniesz zaatakowany]) a jak jest gdzie indziej to nie wiem.
Zgadzam się. Coś za często się z tobą zgadzam, a nasze rozmowy są z lekkim przymrożeniem oka - coś niepodobnego. Gdzie walka? gdzie wyśmiewanie się z siebie? Przyznam, że trochę mi tego brakuje... Już chyba emocje opadły. :P
Nie ma sensu się wykłócać o filmy. Ja jestem bardziej mainstramowy a ty takiego kina nie lubisz. Sporo zależy też od tego kto jak odbiera kino. Ja np. lubię czasami obejrzeć gniota, jakąś komedię czy film sensacyjny żeby się pośmiać czy to z tego jak żałosna jest to produkcja czy z idiotyzmu bohaterów i w zasadzie nie oceniam takich filmów na mniej niż 5. Czasami lubię obejrzeć coś wzruszającego (vide Pamiętnik czy te ze Smithem) a czasami rozrywkowe gnioty pokroju Iron Mana, Piratow itd a starsze filmy typu Absolwent nie podchodza pod moj gust.
Też jestem tego zdania... "Absolwent" oceniłem na 10...
Jak patrzę na takiego Ryloth i czytam jego wypowiedzi to, aż rzygam, a przynajmniej mi się odbija. ;) Jaki to ranking jest dobry, a jaki można o kant dupy otłuc. Gość jest naprawdę wnerwiający, szczególnie, że jak widzę jego wypowiedzi - obojętnie pod jakim filmem, to zawsze musi wspomnieć w niej o tym, jaki to ten ranking jest badziewny, a jaki to film powinien zajmować pierwsze miejsce, jakie filmy powinny się musowo w top 50 znaleźć... Każdy ma inne gusta i ja to potrafię zrozumieć, uczę się przynajmniej.
LOL, ale ty z mojego jednego zdania potrafisz ułożyć esej... Mówię, że ranking filmwebu jest beznadziejny, bo nietykalni są na 3. pozycji. Mila czy Forest w TOP 5 to, w trochę mniejszej skali, ale również nie najlepsze wybory. IMDB jest dużo bardziej obiektywny. Tylko to powiedziałem i to raczej jest prawda, nie? Nie wiem czego się czepiasz...
"a jaki to film powinien zajmować pierwsze miejsce, jakie filmy powinny się musowo w top 50 znaleźć... " - Chyba mnie z kimś pomyliłeś. Raz wspomniałem, że WG MNIE najlepszym filmem w historii jest Powrót Króla, bo nie ma drugiego, który mógłby mu dorównać. Wyraziłem SWOJE zdanie, a nie że TAK MA BYĆ... Opanuj się trochę...
"(...) do czołówki najlepszych filmów w historii jak Władca (...)"
"I każdy znawca ci powie, że Władca Pierścieni to arcydzieło na TOP 10."
"Ranking kiepski. Gdzie Władca Pierścieni? Gdzie Stara Trylogia, której każdy film jest znacznie lepszy niż Odyseja? Gdzie Pulp Fiction? Gdzie Mroczny Rycerz? Gdzie Matrix? Gdzie Leon Zawodowiec? Gdzie Ostatni Samuraj?"
"Jeżeli uważasz, że te filmy co podałem(przypomnę: trylogia Władcy, Matrix, Pulp FIction, Imperium Kontratakuje, Nowa Nadzieja, Ostatni Samuraj, Gladiator, Braveheart, Leon Zawodowiec, Mroczny Rycerz) nie zasługują na miejsce w TOP 50, to ja nie mam z tobą o czym rozmawiać i rzeczywiście jest to jałowe."
Co powiesz na to?
No bo na TOP 10 obiektywnie tak. Ale nie że najlepszy w historii... To jest wyłącznie moje zdanie.
Weź nawet nie przypominaj o tym. Podałeś jakiś badziewny ranking i jeszcze masz pretensje do mnie... To tak jakby Zmierzch był w TOP 10 i krytykowałbyś kogoś, kto nazwie taki ranking żałosnym...
Tak, bo dla ciebie, "znafco" jedynie dramaty są godne TOP 50. Żałosne...
To twoje wypowiedzi są żałosne.
Po raz kolejny: "I każdy znawca ci powie, że Władca Pierścieni to arcydzieło na TOP 10."
Dla mnie ranking imdb jest badziewny.
Heh, wiedziałem, że odpowiesz coś mało inteligentnego.
Jak mi podajesz jakieś badziewne rankingi i jedynie dramaty uważasz za filmy godne TOP 50, to się nie dziw słowu "żałosne"...
Ranking IMDB może ci nie pasować, ale jest najbardziej obiektywny ze wszystkich, jakie są w necie.
Bzdury piszesz. Chcesz mało inteligentnych wypowiedzi? Zacytowałem cię kilka razy...
Bardzo się przejąłem twoją krytyką i opinią na temat innych filmów niż dramaty...
dajcie spokój:) po co te nerwy... nie możecie na spokojnie wyrazić swoje opinie i je po prostu zaakceptować? O gustach się nie rozmawia. Jak dla mnie film był bardzo poruszający, dający do myślenia, ale zarówno momentami zabawny :) To jest moja opinia i nikt się z nią zgadzać wcale nie musi. Ale uszanować powinien :)
Ależ możesz i się nim zachwycać, nic mi do tego... Jedynie stwierdzam fakt, że pozycja tego filmu w TOP 3 to czysta kpina.
Na 6 nie zasługuje, ale jest to wybitny film w przeciwieństwie do nietykalnych. O nim będą pokolenia pamiętać, o nietykalnych, filmie jakich wiele, raczej nie. I taka jest różnica. O TDK na 6. miejscu nikt się nie czepia, natomiast nietykalni na 3. miejscy powodują największą falę krytyki jaką filmweb widział:)
Napisałaś kompletną bzdurę... Jedno z najgłupszych stwierdzeń ludzkości: "O gustach się nie dyskutuje." Ach... Nie! O gustach się dyskutuje i po to jest to forum!
Absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Wzruszyłem sie na nim, film daje dużo do myślenia. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych.
Film ten zajmuje tak wysokie miejsce ponieważ opowiada historie, która poruszyła wszystkich. Podoba się widzom. Temat filmu trafiony w dziesiątkę. Oglądamy filmy i te co podobają się nam - to wysoko oceniamy. Boli niektórych, że film z niskim budżetem, bez milionów na reklamę - a tu 3 miejsce. Film ten chwyta za serce.