PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=496469}

Niepokonani

The Way Back
2010
7,4 79 tys. ocen
7,4 10 1 79008
6,4 18 krytyków
Niepokonani
powrót do forum filmu Niepokonani

Mimo że sam Rawicz nie uczestniczył w tej wyprawie a raczej przywłaszczył sobie tę historię, to nie zmienia to faktu że film jest oparty na prawdziwych wydarzeniach. I nie piszcie więcej tematów jaka to głupia i nierealistyczna bajka.

Piterrek

Oparty na książce, a to nie to samo (no chyba żeby założyć że każda książka zawiera prawdę). Nie ma żadnego dowodu, że opisane fakty miały miejsce. Można w nie wierzyć albo nie.

ocenił(a) film na 7
shwejk

Ale książka również jest oparta na prawdziwych zdarzeniach i jest to potwierdzone.

ocenił(a) film na 7
Piterrek

To prawda.

ocenił(a) film na 7
slasher518

Hollywoodzko podkolorowana, ale prawda.

Piterrek

Piterrek, nic nie zostało potwierdzone. Udowodnione zostało jedynie, że uczestnikiem opisywanych przez siebie wydarzeń nie mógł być Rawicz, czyli autor "Długiego marszu". Teraz twierdzi się, że jest to prawdziwa historia innego Polaka, Witolda Glińskiego, którą Rawicz przypisał sobie. Problem w tym, że panu Glińskiemu wierzyć trzeba na słowo, bo żadnych dowodów na prawdziwość jego słów (i całej tej historii) po prostu nie ma i raczej nie będzie.

slasher518, książkowy "Długi marsz", który miałem niedawno okazję przeczytać, jest jeszcze bardziej "hollywoodzko podkolorowany" niż film Weira. Dlatego też dziwi mnie fakt, że dopiero w ostatnich latach rozprawiono się z mitem Rawicza. Ja zarówno literacki pierwowzór jak i sam film postrzegam po prostu w kategoriach przygodowych oraz jako pewien symbol - niejeden człowiek z gułagu na pewno uciekł i choćby miał przebyć tylko 500 km, a nie 6 tys. to jest to wielki wyczyn, godny podziwu i warty zapamiętania.

ocenił(a) film na 6
Mikez

jak już patrzeć w takich kategoriach to mój dziadek był na syberii po pierwszej wojnie światowej siedem lat, po czym wrócił... a z tego co ponoć opowiadał to miał masę niesamowitych przygód... Historii o ludziach którzy uciekali na piechotę z syberii jest bardzo dużo i wszytstkie z pewnością są niezwykłe

ocenił(a) film na 8
pyniu85

dokladnie
nie przesadzałabym z doszukiwaniem się potwierdzeń

ocenił(a) film na 8
Mikez

Jest dowod na to ze rzeczywiscie 3 uczestnikow wyprawy rozmawialo z brytyjskim oficerem w Kalkucie bodajze. Oficer ktory zyje do dzisiaj nie pamieta jedynie ich nazwisk ale z tego co czytalem to podobna opowiesc opowiedzieli mu co Glinski

ocenił(a) film na 10
shwejk

"Archipelag gułag" też jest książką.

markin

I to bardzo dobrą. I dobrze udokumentowaną. Obawiam się tylko, że Sołżenicyn w grobie się przewraca na takie porównanie.

shwejk

link do artykułu z wyborczej, w tekście przekierowanie do artykułu etnologa z UW - całkiem dobrze się to czyta:
http://wyborcza.pl/1,76842,9015850,Polski_bohater__czy_polski_baron_Muenchhausen .html


manacors

Ten "artykuł" jest akurat beznadziejny z czysto dziennikarskiego punktu widzenia. Ja bym się wstydził coś takiego opublikować. Natomiast "Śladami wymyślonej ucieczki" czytałem już wcześniej i nie dziwi mnie taka a nie inna opinia o prawdziwości przedstawionych wydarzeń, bo także dla mnie wydawała się ona grubymi nićmi szyta (choć o faunie, florze i realiach obszarów, które autor rzekomo pokonał, nie mam bladego pojęcia). Zdecydowanie jednak byłbym ostrożny w wydawaniu sądów, że podobnej trasy w podobnych okolicznościach nikt nigdy nie mógłby pokonać, bo ludzie już nie raz robili rzeczy, o których się innym nie śniło. I jak już wcześniej wspomniałem, tak też traktuję i film i książkę - jako pewien symbol, opowieść o ludzkiej zawziętości i wytrwałości oraz pogoni za wolnością. Inna sprawa, że dzieło Weira nie bardzo przypadło mi do gustu z powodu bardzo przeciętnej realizacji...

ocenił(a) film na 3
manacors

Obie publikakcje, a szczególnie tego naukowca, są szalenie ciekawe. W świetle tego co pisze etnolog , pokonanie tej trasy jest absolutnie niemożliwe w takich warunkach i to przez osoby, które nie miały prowiantu, dodatkowych ubrań, leków czy przewodnika. To co zawarte jest w publikacji koresponduje z wiedzą historyczną, geograficzną, polityczną.
Każdy, kto się wypowiada o filmie, a szczególnie ten, co sie nim zachwyca, powinien te materiały przeczytać.