Ja poczułam je dopiero teraz. Aż mi wstyd. Bolesny, wstrząsający, pokazujący bezdenną bezradność wysiedlanej ludności. Szczególnie ważny w obliczu aktualnych wydarzeń. Co się stało z tymi ludźmi? Jak naród, który doznał tyle cierpienia, może być tak okrutny dla innych. Nie rozumiem.
Od czasu utworzenia państwa Izrael tam trwa wojna. Wzgórza Golan, strefa Gazy nie schodzą z tytułów... Aż dziwne, że tam jeszcze ktoś mieszka, żyje, że toczy się normalne życie... "normalne"... Obejrzałam, wstrząsający. I co teraz? "Co robić, poza siedzeniem w telefonie?" słowa palestyńskiego prawnika, który nie widzi...
więcejdokładnie w 1971 roku.
Jako dziecko, jedną z pierwszych wiadomości (dziennik telewizyjny) jakie zapamiętałem była wojna, tam właśnie. 50 lat później - nic się nie zmieniło.
Kończę film i mam mieszane uczucia.
Film pokazuje tragedie Palesynczykow, ale to "tylko" kilka domów na wioskach.
Film bardzo dobrej jakości.
Gdyby żydki nie chcieli, to by zabrali im kamerę, zabili, zniszczyli materiał itd.
Oni pozwolili, żeby ten film powstał.
Wygodnie dla Izraela film kończy się napisami, że...