Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że Wally'ego i Dave'a nic nie łączy. Wally (Richard Pryor) jest bezczelny, wygadany i... niewidomy. Dave (Gene Wilder) jest cichy, spokojny i... głuchy. Już w pojedynkę nieustannie wpadają w tarapaty, ale dopiero razem napytają sobie prawdziwej biedy. Pech bowiem chce, że stają się jedynymi świadkami morderstwa. Problem w tym, że Wally niczego nie widział, a Dave niczego nie słyszał. Nikt jednak nie daje im wiary. Ścigani przez policję i sprawców zabójstwa - sprytną Eve (Joan Severance) i jej bezwzględnego wspólnika (Kevin Spacey) - postanawiają sami wymierzyć sprawiedliwość złoczyńcom. Efekty ich działań przechodzą najśmielsze oczekiwania, bo choć Wally i Dave mają swoje słabości, to jednak z pewnością nie są głupi.

Wallace jest niewidomy, jego przyjaciel Dave głuchy. Chcąc za wszelką cenę zachować niezależność, ukrywają swoje kalectwo. Bukmacher Sutherland, wiedząc, że jest obserwowany przez swoją byłą kochankę, Eve, ukrywa złotą monetę w skarbonce Dave'a i wkrótce zostaje zastrzelony. Obok ciała policja zastaje Wally'ego i Dave'a.

Niewidomy Wally i głuchy Dave pracują w tym samym biurowcu. Wkrótce obaj zostają oskarżeni o morderstwo dokonane w kiosku, w którym pracuje Dave. Udaje im się uciec z aresztu i wyruszają na poszukiwanie prawdziwego mordercy - wiedzą jedynie, że jest to kobieta. Problem polega na tym, że Dave widział tylko jej nogi, a Wally słyszał damski głos. Te poszlaki muszą im wystarczyć, aby odnaleźć demoniczną Eve i oczyścić się z zarzutów...