Czy rzeczywiscie Sharon Stone uprawiala seks na planie czy te sceny byly tylko odpowiednio wyrezyserowane? Kiedys przeczytalem o tym w Fakcie, ale nie jestem pewien czy to prawda.
była jedna pamiętna scena na początku gdy koleś darł się wniebogłosy, a sharon siedziała mu w okolicy ud / kolan. jak dla mnie nie są to prawdziwe sceny bo i po co ;)
To co widzisz na ekranie jesli chodzi o seks to iluzja,są symulowane,po prostu dobrze zagrane były w tym filmie a Douglas i Stone to byłdobry duet aktorski,nie raz reżyser tak sie stara by wylgądały jak najbardziej realnie,dobry montaż i gotowe,teraz też można sotoswać efekty wizualnie nie wiem czy wtedy też juz mogli