Życie Marii pozbawione jest marzeń i pragnień. Jej praca polega na przewożeniu po rzece Volturno ciężarnych kobiet w miejsce, które zdaje się być wiecznym czyśćcem. Pewnego dnia - gdy znika jedna z jej "podopiecznych" - monotonia zostaje przerwana, a Maria zmuszona jest zrewidować swoją rolę w nielegalnym procederze, który jest jej jedynym źródłem utrzymania. Czy możliwa jest ucieczka przed światem, którego sama jest częścią? Czy warto mieć nadzieję?