film, przecudnej urody, Jan Hrebejk jest moim ulubionym reżyserem, a ten film spośród wszystkiego, co z jego filmów obejrzałam ( a jest tego sporo)jest wg mnie bezsprzecznie najlepszy.
Zgadzam się. Duży szacunek dla Hrebejka, Jarchovskiego i całej ekipy. Film godny polecenia i zmuszający do refleksji. Wspaniale współgrająca muzyka ! Podziwiam czeskie kino.
Ha,ha,jeśli chodzi o współgrającą muzykę to nie za bardzo się zgodzę:)Film o Wojnie,Żydach i takich czasach,a śmiałam się na nim jak na najlepszej komedii.Genialny!A muzyka też mnie bawiłą bo w smutnych momentach w których powinien nastąpić patos leciała muzyka wesoła i pogodna:)zupełana odwrotność niż amerykańskie filmy!Coś wspanałego!:)
Moja ukochana scena to piknik Horsta i pani Polivkowej. Na początku lekka, sielska, a potem istny horror! Świetnie zagrany, wzruszający film. Jak to u Czechów - bezpretensjonalne kino na wysokim poziomie.
Horem Padem mnie nie porwał, a Pelisky nie widziałem, ale koniecznie to musisz zobaczyc Nevinnost i Ruze Kawasakiho, dodatkowo Libanki i Medvidek jako nieco lżejsze ale też dające do myślenia.