Wpisujcie tutaj wasze ulubione teksty z Mulan moje to:
-oj na pewno coś sobie zwichnąłem.
- dyshonor dla rodziny, robal bierz kajecin, dyshonor dla świerszcza, dyshonor dla krowy...
- co??????? okłamałeś mnie???? a ty co owca??
- nasza mała dziewczynka poszła mordować ludzi
a wasze jakie są ulubione??
A moje ulubione to:
- A nasza dziewczynka dorosła i uratowała Chiny...
- Gdybym był normalnych rozmiarów, to Twoja krowa zdechłaby ze strachu...
Pozdrawiam:)
P.S. Uwielbiam tematy z najlepszymi tekstami z filmu:)
siad, mućka!
ale mój ulubiony to...
- Czy wspominałem już, że jestem wielki i kamienny? (czy jakoś tak...)
siad mućka;];]
i cos jak mulan mowila ze muszu jest jaszczurka to ten moment jak on mowi:
ja nie robie jezykiem tak..i w tym momencie uzywa jezyka;p
o kurcze sporo tego jest xD zwłaszcza z udziałem muszu ;P
- Wstawaj, śpiąca królewno, wstawaj raz, raz! Wstawaj, ubieraj się, śniadanie gotowe! Zobacz, owsianka - cieszy sie ze cie widzi (i tu z owsianki wyskakuje swierszcz). Wynoś mi sie! Robal jest robalem! xD
- Pilny rozkaz od generała! A ty co, nie widziałeś wojskowego kuriera?
- Kto ty jesteś?
- Co prosze? Ważne, kto ty jesteś! Jest wojna, chłopie! Nie czas na głupie pytania! Za to można stracić czapke! Strące ci ją z głowy! Ale nie będe sie dziś wysilał! Działaj, nim na ciebie doniose!
- Ał, mój łokieć... na pewno coś sobie zwichnąłem. No to po mnie. Bo pannie M nagle zachciało sie być panem M i ruszyć w trase! (tu wkracza świerszcz) Sprowadzić ją? Co ty, dziecko! Po tym smoczym "łubudu" to bez medalu z tej wojny nie mam co wracać do świątyni. Czekaj! Z Mulan zrobie bohatera wojennego i beda mnie witać na klęczkach! I to jest bracie plan! Och Muszu, ty geniuszu! Niby czemu mam cie brać ze sobą? Co przynosisz, szczęście? Ofiara losu? A jak ci niechcąco wyrwe czułki to kto będzie ofiarą losu - ty czy ja?
Albo to:
- A kto ty jesteś?
- Kto jestem? Kto ja jestem? Jestem strażnikiem błądzocych dusz, jestem mocarny, ponętny, i niezniszczalny Muszu! Ale dałem, co nie? (i tutaj Chan go zadeptuje)
- To przodkowie przysłali mi małą jaszczurke na opiekuna?
- Smoka, smoka a nie jaszczurke, ja nie robie jezykiem tak: ssssss!
(...)
- No pewnie, jestem formatu dziesiątkowego, gdybym był normalnych rozmiarów, twoja krowa zdechłaby ze strachu (i Chan tutaj używa szczęki xD) Siad, beczka! Moja potęga jest dla ciebie nie do pojęcia. Np. wzrokiem mogę przebić twój strój bojowy :D
Albo na końcu jak ten przodek sie przypatruje rodzinie:
- No słucham, kto ma tu zasługi, kto wykonał te robótkę?
I jak zjeżdża wraz z lawiną:
- Mulaaaaaaan! Mulan? (wyjmuje spod lawiny głowę jakiegoś huna i chowa ją z powrotem) Nie. Mulaaaaan! (wyjmuje świerszcza) Robal, ale ty masz fart!
- Ej, dom jest w te strone!
- Jeszcze musze coś zrobić.
- Widziałaś ich? Wyleźli spod lawiny! Jak przebiśniegi!
- Dalej działamy razem czy nie?
- No to walmy przywalić tej nawale! Hej wio, wiśta wio!
I ostatnie, jak mają przekazać fałszywe wezwanie od generała do Czi-Fu:
- Beczuszka, podrzucisz nas?
Ale sie rozpisałam xD
Mnie dobijają teksty Mushu.
"O Mushu, ty geniuszu",
"Bo jestem formatu kieszonkowego, gdybym był prawdziwych rozmiarów twoja krowa zdechła by ze strachu. Siad mućka. ",
Nazywanie świerszcza robalem
"Widziałaś ich?! Wyleźli spod lawiny, jak przebiśniegi!"
Dobry był jeszcze ten koń jak go zdeptał. :D
Sorry zapomnieliście o babci!!
Mulan: Czy zostaniesz na obiedzie?
Babcia: Czy zostaniesz na zawsze?
Babcia: Też, wraca do domu z mieczem, wolałabym żeby wróciła z mężczy...( a tu szang wyskakuje) oo to ja sie też musze wybrać na wojnę :D
"- Chcę wyglądać jak mężczyzna, ale nie muszę śmierdzieć jak oni
- No dobra, paru nie pierze skarpet, nie bądz taki delikates"
" Muszu(do świerszcza):Jak to przynosisz pecha?! Okłamałeś mnie?! A ty co, owca?!"(do konia)
"No to walmy przywalić tej nawale" :)
"- Nikt mnie nie słucha!
- Hę? Mówiłaś coś?"
"Wiatr może mocno wiać... ale góra i tak mu się nie pokłoni..." (piękny tekst..)
"- Panowie, potrzebuję amunicji.
- Ktoś Ty jest?
- TWÓJ KOSZMAR SENNY!"
"moja mała dziecina dorosła.. i uratowała Chiny" :)
"Babcia:wraca do domu z mieczem, wolałabym żeby wróciła z mężczy..
(wchodzi Chang)
- Babcia, ou, to ja się też muszę wybrać na wojnę " :D
"CZADU ROBAL!!!"
jak jakieś się powtórzyły to przepraszam;P
Aż dziw, ze nikt nie wspomniał o scenie z wachlarzem
-Skończyły się pomysły?
-Jeszcze nie!
---
-Ośmieszyłaś rodziców, oszukałaś dowódców i uratowałaś nas wszystkich
Ja ostatnio jak oglądałam Mulan, to zapamiętałam, oprócz tych tekstów co podaliście, fragment z piosenki, która nazywa się chyba A girl worth fighting for: 'Bardzo ładnie umie mówić o swej mamie' :D
a ja uwielbiam ta piosenke:
1:,,na mnie czeka ta najlepsza ja nie klamie...''
2:,,bardzo ładnie umie mowic o swej mamie'' xD
siad beczka ;D
-A wasza wnuczka, wstyd powiedzieć, robi za faceta!
Mulan: A Kto ty jesteś?
Muszu:Kto jestem? Kto ja jestem? Jestem strażnikiem błądzących dusz. Jestem Mocarny, ponętny ;) i niezniszczalny Muszu. Ale dałem, co nie (koń go depcze)
-Świerszcz pilnuj bagażu. Jałówka, za mną.
-Jao, nie gorączkuj się tak i śpiewaj (tutaj śpiew, Jao nieudolnie powtarza)
-Przeszło ci?
-Noooo
Szang: Jak masz na imię?
Doradca cesarza: Twój dowódca żołnierzu zadał ci pytanie.
Mulan: Jaaa, mam imię :) I to męskie w dodatku
Muszu: Ling, może Ling?
Mulan: On ma na imię Ling
Szang Ja się nie pytam o jego imię, tylko o twoje.
Muszu: To może a Apsik.
Mulan: Apsik
Szang: Apsik?
Muszu: Na zdrowie hihi. Ja się zabiję
Mulan: Muszu
szng: Muszu?
Mulan: Nie
Szang: To jak w końcu?
Muszu: Ping, miałem kumpla Pinga
Mulan: Ping
Szang: Piiing
Muszu: Co prawda poderwał mi dziewcz...
Super jest cała piosenka "Zrobię z was mężczyzn" ;)
-To już po nas. Teraz naga prawda już się nie da ukryć.
-Nie chcę więcej widzieć nagiego mężczyzny(wbiega stado nagich mężczyzn)- Co się gapisz, więcej tyłków nie gryzę :D
-muszu ty genieszu
-no to teraz naga prawda już sie nie da ukryć
-wyszli spod lawiny jak przebiśniegi ;))
3 ulubione ;))
Z góry wybaczcie, ale mogą się powtórzyć ^^
przodek: - trzeba wysłać najpotężniejszego!
mushu: - mnie to mówcie, nie odmówię, pójdę.
A przodkowie w buz ^^
mushu: - co ty dziecko, po tym smoczym łubudu to bez medalu z tej wojny nie mam co wracać do świątyni... czekaj tak jest! z mulan zrobię bohatera wojennego i będą mnie witać na klęczkach! to jest bracie plan! oh mushu, ty geniuszu. niby dlaczego mam cię brać ze sobą? co przynosisz? Szczęście?! ho ho ho, co ty mnie masz za frajera? ofiara losu?! co ty powiesz, a jak ci nie chcący wyrwę czułka, to kto będzie ofiarą losu, ty czy ja?
shan iu: - ilu potrzeba, by wiadomość dotarła?
hun: - jednego. (i strzela z łuku) to też było dobre ^^ takie zUe :D
mushu: - Czy ja dobrze słyszę, że ktoś tutaj pragnie cudu? Lecz nie słyszę aghh!
mulan: - Aghh!
mushu: - no może być.
mulan: - to przodkowie przysłali mi małą jaszczurkę na opiekuna?
mushu: - ej, smoka, smoka a nie jaszczurkę, ja nie robię językiem tak - sss.
mulan: - ty jesteś...
mushu: - przerażający? śliczny?
mulan: - tyci.
mushu: - no jasne, bo jestem formatu kieszonkowego, gdybym był normalnej wielkości, twoja krowa zdechłaby ze strachu. (koń robi haps ^^) siad beczka.
mushu: - co ty wyprawiasz?! to skandal! dyshonor dla całej rodziny! weź kajecik, dyshonor dla świerszcza, dyshonor dla krowy, dyshonor dla..
mushu: - no to komu w drogę temu jazda, świerszcz pilnuj bagażu, jałówka za mną!
mushu: - pobudka, wstać śpiąca królewno, wstawaj, raz-raz! wstawaj, ubieraj się, śniadanie gotowe. popatrz, owsianka, cieszy się, że cie widzi! (z ryżu wyłania się świerszcz.) wynoś mi się! robal jest robalem.
mulan: - już późno?
mushu: - jedz, nie gadaj i pamiętaj, że dzisiaj pierwszy dzień musztry, masz się słuchać i żadnych bójek, baw się grzecznie z innymi dziećmi, a jak któryś zacznie, to musisz wtedy takiemu dołożyć.
mulan: - tylko, że ja nie chcę nikomu dokładać...
mushu: - nie mów z pełną buzią, lepiej ćwicz groźną minę. oh nie wiś czasem, uważaj bo się przestraszę. no jazda nastrasz mnie!
mulan: - ghrryy!
mushu: - aaa! tak jest, to jest mój twardziel, o to mi chodzi. a teraz leć, pokaż co umiesz.
koń: - ihhaa!
mushu: - to co, że wojsko wstało?
mulan: - wstało?!
mushu: - czekaj! nie wzięłaś miecza! nasza dziewczynka poszła mordować ludzi...
mulan: - może ja się nie liczę, ale uważam, że jesteś wspaniały!
mushu: - sprawa jasna.
mulan: - co?
mushu: - no co tam, kocham?
mulan: - nie ja...
mushu: - no tak tak oczywiście, JAAAAZDA do namiotu!
mushu: - aaaa! zginiemy! zginiemy! zginiemy marnie! nic nas już nie uratuje! Żegnaj świeeeecieee!
mushu: - Już byłem blisko, prawie u celu, przodkowie zachwyceni, dostaję się na najwyższą półkę i coo? cała robota na nic... Sru.
mushu: - czadu robal!
Mulan: O rany, to było niebezpieczne.
Muszu (szorując zęby pastą): Nie. Obrzydliwe, smak padliny.
Mulan: Nie chcę więcej widzieć nagiego mężczyzny.
Nagle wbiega do wody tabun nagich mężczyzn.
Muszu: Co się gapisz? Więcej tyłków nie gryzę.
xD
Ten film świetny.
Albo ten mały co się denerwuje a ten grubas go podniósł i mówi "Nie denerwuj się! Świewaj ze mną: Nanuwumitofudaaaaaaaaaa" ;D
Sorry, że nie podałam imiom, cytat też pewnie nie całkiem tak brzmiał, ale bajkę oglądałam dość dawno. Jest boska :D
Ojj dużo tego jest ;) Chyba w żadnym innym filmie Disney'a z lat '90 nie ma tylu świetnych tekstów co w "Mulan" ;).
ja uwazam ze noic nie pobije tego:
Muszu:
Ze co?? Ofiara losu?? (do świerszcza)
A jak ci niechcący wyrwe czółka to kto będzie ofiarą losu, ty czy ja??
ale i tak wszystkie teksty Muszu to jedna wielka klasyka :D
Wszystkie teksty najlepsze z filmu już padły...ale powtórzę jeszcze raz,chyba nikomu nie zaszkodzi .Uwielbiam wszystkie,a szczególnie jak Muszu gada do konia Mulan.
"No to komu w drogę temu jazda,świerszcz bierz bagaże ,jałówka za mną":)
"Co okłamałeś mnie,przynosisz pecha...a ty co może owca??":)
"Widziałaś ich??Wyszli z pod lawiny,jak przebiśniegi"
Muszu myje zęby"...paskudne,smak padliny"
"Nie chcę już widzieć nagiego mężczyzny"..."Co się patrzysz,więcej tyłków nie gryzę"
"Panowie potrzebuje amunicji" "A kto ty jesteś?" "Twój koszmar senny":D
babcia daje świerszcza Mulan"...Ale potrzeba chyba więcej szczęścia"
"Jesteście mi winni nowe kapciuszki...i wcale nie piszczę jak dziewczyna"-tego nie było.
ojciec Mulan"Cóż mogę zrobić pomodlę się jeszcze"
"Kto jest najmądrzejszym pieskiem na świecie...":D
"Trzeba było prosić przodków o szczęście"babcia-"Czy oni mogą mieć szczęście,przecież nie żyją"
....oj można by wymieniać,w każdej scenie jest jakiś świetny tekst...i tak mam kiepską pamięć,nie pamiętam większości...ale tą są moje ulubione:D:D
- Więcej tyłków nie gryzę!
- Wcale nie piszczę jak dziewczyna!
- Czy już mówiłem,że jestem wielki i mocarny?
- I może jeszcze dodaj: właśnie nam się skończyły wonności...
A tak naprawdę,to wszystkie są nieziemskie.
cesarz: "Ostatnio wiele o Tobie słyszę Fa Mulan: ukradłaś ojcu miecz, uciekłaś z domu, próbowałaś udawać żołnierza, oszukiwałaś swego dowódcę, ośmieszyłaś cesarską armię, zniszczyłaś mój pałac! i... uratowałaś nas wszystkich." (pokłon)
Tak jak jeden z internautów wspomniał: "Siła tkwi w Muszu." Ja dodam: Brawo Stuhr jesteś niezawodny! film 9/10 ;D Rewelka ;)
- jesteście mi winni nowe kapciuszki, i wcale nie piszcze jak dziewczyna..
iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
- weś to ale chyba trzeba więcej szczęścia
- Fa mulan
- jestem
- odzywa się bez pozwolenia
- puktualna!
- kukuryku!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiście teksty Muszu , ale nie padły tu 2 które zapamiętałam:
No dobra, wychodź miałaś sie tylko opłukać a nie prać z namaczaniem
Po tekście: nie bądź taki delikates Muszu dodaje: niektóre czpisy tez maja niezły zapaszek :)
"bo kwiat który rozkwita w niepogodę jest rzadszy i piękniejszy niż inne"
pozdrawiam :)
Jeszcze można dodać "nazwy" Muszu na konia Mulan:
"A ty co owca?"
"Siad, beczka!"
"Jakbym był normalnych rozmiarów, twoja krowa zdechłaby ze strachu"
I wzrok konia po tych tekstack:)
Ah, było jeszcze:
"Jałówka za mną!"
Poza tym bardzo lubię piosenkę, która leci podczas ich szkolenia i ogólnie cały ten fragment:)
Już wszystkie wypisaliście :P Ta bajka jest kapitalna =) Uwielbiam wszystkie teksty Muszu :D
"Jao, nie gorączkuj się tak i śpiewaj - Na no wu mi to fu da.
- Na no wu mi to fu błee błee.. "
"Sposoby znam by każdą z dam do głębi zgłębić"
"Tchórzliwego?! Powiedz mi to w twarz ty rozmiękła klucho!"
"Na mnie czeka ta najlepsza, ja nie kłamię - Bardzo ładnie umie mówić o swej mamie" :DDD .
Muszu: To o podwyżce jeszcze pogadamy nie?
<jeb gongiem>
Muszu: Dać szanse... <zwraca się w stronę świątyni> Czy to tak wiele?! Nikt by od tego nie umarł...
Ej! Ty smok! Obudź się i zasuwaj po Mulan! No przynieś! Aport! No leć! Szybko!
I cała ta scena jak Muszu próbuje obudzić smoka xD
Oj, w Mulan to każdy tekst wypowiedziany przez Muszu jest cudny ^^
-o Muszu ty geniuszu
-aaapsik.na zdrowie.ja się zabiję. xDDD
Mulan: Przepraszam że my tak tutaj, ale wiesz kapitanie jak to jest. męska wyrwa, chciałoby sie komuś przyłożyć, coś zdziałać, wykazać sie jakoś...
Szang: Jak masz na imie
Mulan: yyy, jaa..
Doradca Cesarza: Twój dowódca żołnierzu zadał ci pytanie
Mulan: ee, ja mam imie, i to męskie w dodatku
Muszu: Ling ? może Ling
Mulan: On ma na imie Ling
Szang: Nie pytam sie o jego imie, tylko twoje
Muszu: to może aa... APSIK
Mulan: Apsik
Szang: Apsik ?
Muszu: Na zdrowie, ihihi ja sie zabije
Mulan: Muszu.....
Szang: Muszu ??
Mulan: Nie
Szang: To jak wkońcu ?!
Muszu: Ping ! miałem kumpla Pinga !
Mulan: Ping
Szang: Ping ?..
Muszu: Co prawda poderwał mi dziewczyne.....
ahh, kocham tę bajke