Obejrzałem dzisiaj cały film i nie bardzo zrozumiałem jak zginął joker i dlaczego Harvey Dent zrobił się zły gdy miał spaloną twarz i jaką rolę w tym filmie odgrywał Salvatore Maroni, czy był on zły czy dobry, co było jego celem? Czy ktoś wie i mógłby mi pomóc w wyjaśnieniu tego??
Joker nie zginął- trafił do Arkham Alysium
S.Maroni jest szefem mafii, jest to bad gay...ale między Batmanem i Jokerem jest typowym nic nie znaczącym bandziorem
Lau był członkiem mafii- konkretnie ich księgowym więc jak zaczął sypać to wczyscy poszli do pierdla
a H.Dent- polecam się zapoznać z genezą postatci Two Face'a
http://en.wikipedia.org/wiki/Two-Face
Joker nie zginął- trafił do Arkham Alysium/?
taaak? a co to właściwie bo nic w filmie nie było,myślałam że joker po prostu przeżył...
No batman zostawia wiszacego jokera w budynku, do ktorego wchodzi cala grupa swatu. no to co moze sie z nim stac? do pierdla poszedl ;) a ze arkham to najgorsze wiezienie w gotham :D
O tym, że trafił do Arkham nie wiemy z tego filmu, bo rola Jokera skończyła się na tym jak dyndał przed uzbrojonymi gliniarzami. Okazałoby się to w następnej części, której już nie zobaczymy...
Harvey po śmierci Rachel był po prostu rozgoryczony, nie widział już chyba sensu w tym co robił dotychczas, to wszystko jeszcze skumulowała rozmowa z Jokerem, który mu wyjaśnił iż całe planowanie itp., itd. jest bez sensu, że tylko przypadek jest sprawiedliwy... No i Harvey postanawia pomścić narzeczoną.
W zasadzie tak to zrozumiałam xd
Właśnie widać jak obejrzałeś cały film :) Obejrz go może jeszcze raz i coś Ci się oświeci ? :)