Uśmiałem się zdrowo. Pomysł na scenariusz dobry. Plus Barratt jako tytułowy Mindhorn.
humor specyficzny wiec na pewno znajda sie zaraz narzekacze, ale jak komus trailer sie spodobal to film powinnien tym bardziej ;)
Wypadałoby dodać.
Seryjny morderca chce rozmawiać wyłącznie z detektywem Mindhornem — fikcyjnym bohaterem z serialu. Policja wzywa na pomoc aktora, który grał tę postać w latach 80.
Może nie mam poczucia humoru ? Lub ten film nie jest w moim guście ? Ogólnie jak dla mnie nic ciekawego ! Szkoda czasu ;)
Ja się uśmiałem dobra beka