tylko czemu "Babojagołak"??? co zlego jest w "Oogie Boogie"???

nie złośc się, mnie też to nieco wkurzyło. ugibugi brzmi lepiej niż ww babojagołak :)

A dla mnie Babojagołak brzmi lepiej niż "Stary wór" (tak ponoć było na DVD).

"Stary wór" ? Nieźle, nieźle ;) A wracając do tematu to wg. mnie np. Paszkowski w roli Jacka wyszedł ekstra.

Masz rację... Dubbing mógł się podobac albo nie, ale Jack mówiący po polsku wypadł genialnie ;)

dodajmy po ziemniakach ^-^ ale racja Jack swietnie mowil ... i spiewal ^w^

A moim zdaniem dubbing był tragiczny! Teksty piosenek nie miały najmniejszego sensu, a mi się odechciało oglądać film po jakiejś połowie. Może to kwestia przyzwyczajenia do oryginalnej wersji, ale uważam ten dubbing za jeden z najgorszych polskich dubbingów. A szkoda, bo już wiele razy nasi ludzie od dubbingu pokazali na co ich stać i np. dubbing do takiego "Króla Lwa" został uznany za najlepszy na świecie...

Zgadzam sie z "Goku".Dubbing do kitu.Kocham ten musical i mogę go oglądać codziennie ale jak usłyszałam polska wersje to mi sie odechciało po 15 minutach oglądać.

na razie komentarz tylko po odsłuchaniu większości piosenek: dubbing jest dobry, ale mogli by bardziej się postarać przy imionach .. Śnięty Gość, Król Strasznych Kul.. ;/