Hahahaha :D

buahahaha aż z ciekawości sam sprawdzę czy jest coś wspólnego, ale:
- gdyby film miał cokolwiek wspólnego z książką to na pewno przeczytałbyś o tym w opisie filmu
- jeśli przeczytałbyś chociaż opis filmu i streszczenie książki, które gdzieś na pewno jest dostępne w internecie. Nie musiałbyś zadawać takiego pytania!!! :D

no i wystarczyło zaledwie kilka minut i wiem wszystko. Ty jak chcesz to się męcz

czyli chcesz mi powiedziec ze ksiażka nie ma nic wspolnego z filmem tak?

Wpisz w google "mechaniczna pomarańcza streszczenie" będziesz musiał troche poszperać, żeby znaleźć autora. Ale skoro masz to mieć na maturze to na pewno znasz, wpisz wtedy w google "mechaniczna pomarańcza streszczenie (imie i nazwisko autora)" to naprawdę zajęło mi 10 minut, w tym przeczytanie kilku fragmentów artykułów i streszczeń. I wiem czy ma coś wspólnego czy nie.

Bzdura ! Film czerpie garściami z książki, przy czym ma swój specyficzny, surrealistyczny klimat i niesamowitą stylistykę. Jedyną poważną różnicą w stosunku do książki jest jest brak filozoficznego epilogu w którym Alex spotyka dawnego kumpla (zdaje się że Pete'a ale już nie pamiętam na pewno) i stwierdza że już po prostu "wyrósł" z tego typu wybryków. Poza tym jeśli myślisz że szybko przeczytasz tą książkę to się raczej mylisz z tego względu że jest ona napisana niezwykle wymagającym językiem.

Mam książke i zaczolem czytac ale ciagle sprawdzanie słowek w słowniku z tylu strasznie mnie denerwowalo... moge przecztac streszczenie i na pewno to zrobie ale chce juz napisac czesc pracy z grubsza i chce wiedziec co moge pisac bo jest takie jak w filmie a co nie... skoro ktos nie chce mi pomoc to po co sie udziela? wiem ze sa osoby co bardzo dobrze znaja ksiazke i pomoga wiecej mi niz przeczytanie streszczenia

No przecież właśnie ci pomogłem i powiedziałem o różnicy w zakończeniach pomiędzy książką a filmem... Poza tym jeśli posiadasz wersją "R" książki to rozejrzyj się za wersją "A" - jest łatwiejsza do czytania.

napisalem to do osob ktore wlasnie zamiast mi pomoc pisza bezsensowne posty;p
ogolnie to dzieki ale potrzebowal bym cos konkretniejszego ;p

Książkę czytałem z late temu więc szczegółów nie pamiętam. Na pewno w oczy rzucało się wspomniane zakończenie. Większość rzeczy pokrywała się z filmem więc jeśli ktoś nie jest maniakiem Mechanicznej Pomarańczy (a mniemam że w komisji maturalnej tacy raczej się nie zdarzają) to można mu śmiało wciskać kit prosto z filmu :). Ale jeśli chcesz dobrze poznać temat przeczytaj po prostu książkę, bo wątpię żeby do tej powieści istniały jakieś wartościowe streszczenia.