Rok 1980, mała, islandzka wysepka. Podczas wspólnego słuchania kaset i codziennego robienia na drutach matka (Kristbjörg Kjeld) zdradza synowi (Þröstur Leó Gunnarsson), że zawsze marzyła o zdjęciu zrobionym pod wodospadem Gullfoss, ale też o pochówku we wskazanym przez siebie miejscu! Zanosi się na to szybciej, niż myśli, gdy kobieta umiera we śnie. Jón odpala stary samochód, maluje i ubiera denatkę, a potem wsadza na tylne siedzenie, psa Breżniewa na przednie i rusza przed siebie! Tyle, że matka nie powiedziała ostatniego słowa...

Jón, mężczyzna w średnim wieku, mieszka na prowincji wraz z matką, której jest bezwzględnie podporządkowany. Kiedy ta nagle umiera, bohater wyrusza w podróż, aby spełnić jej ostatnie życzenie. Jedzie przez kraj zardzewiałym samochodem, za towarzystwo mając psa… oraz zwłoki matki.