Co Ty wypisujesz?! Pragna rzadzic, to sie zgadza, ale z tymi Zydami tos przesadzil.
Poczytaj sobie dokladnie gdzie powstalo to tajne stowarzyszenie miedzynarodowe, kim byli najbardziej znani masonerzy i w jakim kraju najbardziej sie rozwineli, zanim zaczniesz wystukiwac takie niedorzecznosci.

Tutaj nie ma przesady. Zwięźlej nie da się opisać masonerii.
Stowarzyszenia wolnomularskie, o których mowa w filmie, powstawały z inicjatywy syjonistów lub były zakładane przez ludzi zafascynowanych żydowskim talmudyzmem czy tam kabałą, jak kto woli. Później to właśnie przeszło w taką formę, gdzie krajowi politycy i wpływowi ludzie biznesu są na usługach żydowskiej finansjery.

Nasz wybitny historyk - Feliks Koneczny tak to podsumowuje:
"Masoneria stanowi kulturę cywilizacji żydowskiej; toteż łatwo zrozumieć, dlaczego najbardziej jest rozpowszechniona w Anglii, w kraju, gdzie się żyda uwielbia."
i jeszcze kilka cytatów:
,„Masoneria jest instytucją żydowską, której historia, regulaminy, obowiązki, znaki, wyjaśnienia są żydowskie od początku do końca, z wyjątkiem niektórych drugorzędnych reguł i niektórych słów w przysiędze. La Francmasonerie en Hongrie Budapest, 1921 cytowane przez Meinvielle
„W tajnej radzie światowej masonerii składającej się z dziewięciu członków zarezerwowano 5 miejsc dla reprezentantów żydowskich.”Goujenot des Mousseaux, le juif et la judaisation des peuples, 1869
„Masoneria i grupa filozofów skazała Polskę na śmierć. Zniszczenie Polski w XVIII wieku było spowodowane tym, że przy końcu wieku elita polityczna i intelektualna tego kraju była opanowana przez masonerię.”

Dodam, że u nas to dokładnie widać w czasach przed i porozbiorowych m.in. na przykładzie Mickiewicza, który chyba najbardziej jako wolnomularz wpływał na polską inteligencję i też miał zresztą pochodzenie żydowskie.
Do tego dochodzą jeszcze Protokoły mędrców Syjonu. Tych powiązań jest bardzo dużo i to jest fakt.

Tak, fakty to ważna rzecz.
http://czytelnia.onet.pl/0,1151895,do_czytania.html

--> http://czytelnia.onet.pl/1,8,8,79501897,203461328,912580,0,forum.html

Nie wiem jak daleko sięga twoja niewiedza historyczna, ale jeśli poruszyłeś temat Protokołów mędrców Syjonu, to polecam dokładne zaznajomienie się z XIX i XX wieczną historią Rosji, szczególnie okresem od rządów Aleksandra II do wojny rosyjsko-japońskiej, bo akurat jest tam dużo o kwestii żydowskiej.
Żeby ci ułatwić:
Korzenie całego problemu -> Kampania (anty)rosyjska. Powiązanie Napoleona I z masonerią. Reaktywowanie przez niego sanhedrynu, rozwój talmudyzmu, polityka Rothschildów - kongres wiedeński.
Aleksander II. Zlikwidowanie państwowego antysemityzmu, oraz późniejsze zamachy na cara, organizowane i sponsorowane przez syjonistów.
Aleksander III. Przyczyny pogromów żydowskich po śmierci "małego ojca" Rosjan. Wydanie ustaw majowych - http://pokazywarka.pl/5blqtd/
Wizyta delegacji żydowskiej w Rosji z domu Rothschildów. Kolejne podejście do opanowania gospodarki rosyjskiej.
Próba dokonania zamachu na Aleksandra III przez żydków Aleksandra Uljanowa (brata Lenina) i Bronisława Piłsudskiego-Selmana.
Stosunek żydowskich bankierów związanych z "Kuhn, Loeb and Company" do wojny rosyjsko-japońskiej 1905. (Próba doprowadzenia do bankructwa Rosji). Tu akurat mośki związane z K&L Co. przewijają się jeszcze później.
Można dalej temat pociągnąć, ale nie będe za rączkę prowadził.

Ten "Polak2" to niby ta "wiedza historyczna"? Raczej zainfekowanie nienawiścią. "Protokoły" uważane sa za fałszywkę przez poważnych historyków i badaczy tematu. Wiem, dla antysemitów to żaden argument, prawda? Lepszy historyczny Matrix, gdzie Żydów mozna stworzyc tak, jak się tylko chce.
A reszta? Banialuki. Że tez jeszcze sa naiwniacy, którzy wierzą w bajki o żelaznym wilku.
PS. Nie mówie o innych: mośki albo żydki - bo nie chciałbym, zeby o Polakach ktos mowił "polaczki". Nie chce pogardy innych, wiec sam jej nie produkuje. Ty myslisz inaczej?

"Na próżno szukać anonimowości. Mówią wtedy: nieczyste sumienie zmusza tchórza do ukrywania się. Na próżno iść do nich z wyciągniętą dłonią. Mówią wtedy: a czemuż pozwala sobie na takie żydowskie wścibstwo? Na próżno być solidarnym jako towarzysz broni czy współobywatel. Mówią wtedy: cóż to za kameleon, którzy przybierze każdą barwę? Na próżno pomagać im zerwać łańcuchy niewoli. Mówią wtedy: opłaca mu się to bez wątpienia. Na próżno walczyć przeciw tej truciźnie."
(Jakob Wassermann)

Wassermann to nazwisko żydowskie ;)

Za to taki, na przykład Izrael Poznański, to polskie,?
hehe
;-)

Mi chodziło o to, że on wstawia cytat kogoś, kto oczywiście będzie bronił swoich :)

"Oczywiście"... Czyli nazwisko ci mówi, czy ktoś ma rację, czy nie, czy pisze mądrze, czy bez sensu. Aleś mądry, tylko pozazdrościć.

To zwrócenie uwagi po prostu na to. Poza tym musiałbyś sporo poczytać, żeby się przekonać o co mi chodziło, panie mądry :)

To zwrócenie uwagi po prostu na to. Poza tym musiałbyś sporo poczytać, żeby się przekonać o co mi chodziło, panie mądry :)

E tam, po prostu zawsze swój będzie bronil swego, prawda? Czyli opinia Żyda o Żydach jest naturalnie podejrzana, a opinię Polaka o Polakach trzeba przyjmować z nieufnością. Takie zwrócenie uwagi na to. Prawda, panie niemądry?

Z tym, że ja nie bronię swego, tylko chcę uchronić innych od pewnych możliwości :) O Polakach mam też złe zdanie, ale sam nigdy nie kieruję się typowo polskim podejściem. Nie mam nic do narodu żydowskiego, tylko zwracam uwagę na to, że może to być kolejny mason, tyle. Wlewaj sobie dalej, to typowo polskie :D

Jasne, skąd miałbyś mieć coś do Żydów. Po prostu: wiadomo, jak Żyd, to pewnie i mason. Przecież to nie twoja wina, ze tak dużo wiesz o masonach i Żydach.

Coś tam wiem, więc i piszę. Widzę, że Ty do tematu nic nie wniesiesz? :)

Nie tyle wiesz, co wydaje ci się, że wiesz. Taka drobna różnica. Ale może wcale nie taka drobna?

Mam cos wnieść do tematu? Mądrości na poziomie: "jak nazwisko takie a nie siakie, to Żyd, a jak Żyd to broni masonów, bo wiadomo że Żyd to pewnie i mason"? Mnie dam rady nic dodać, bo boli mnie brzuch ze śmiechu.

Nie razi mnie wcale Twoja uszczypliwość, która zastępuje argumenty. Z punktu widzenia psychologii, ten, kto boi się o przegraną w prowadzeniu dyskusji atakuje. Pozdrawiam :D

U mnie widzisz tylko uszczypliwość, twoje prawo. Ale jakież to "argumenty" widzisz u siebie, to twoja tajemnica. Bo chyba nie jest "argumentem" twierdzenie, że Polak nie może napisać obiektywnie o Polakach, Żyd zawsze będzie bronił Żydów, a Żyd to pewnikiem mason? Ale moze faktycznie tobie wydaje sie, że to są "argumenty"?
Tak sobie atakuję, wiesz, po prostu się boję, wiec nie mam wyboru. Ale ty przecież sie nie boisz, więc moge chyba liczyć na rzeczową argumentację, prawda?

Za dużo by pisać o tym :D Zresztą pisałem tam wyżej, że zwracam na to po prostu uwagę :)

"Zwracasz uwagę" na co? Bo twoje przypuszczenie, że autor tego cytatu jest masonem ("swój bedzie bronił swego") nie jest przecież niczym uzasadnione, czy może coś przeoczyłem?
W zwiazku z tym, nie tyle zwraczasz uwagę na to, że Wassermann jest masonem (bo tego po prostu nie wiesz i może przestań udawać że jest inaczej, ok?), co dajesz wyraz swoim podejrzeniom, które opieraja sie li tylko na żydowskim brzmieniu jego nazwiska.
Ależ cię znowu podle atakuję, naprawdę nie wiem, jak ty to wytrzymujesz, bohaterze.

Zwracam uwagę, że może być masonem, tyle :) Nie udaję, że wiem, to Ty sobie to wmawiasz, że ja tak robię.

A, teraz tylko "może być masonem"? ;)
Wiec dlaczego wcześniej napisałeś " mi chodziło o to, że on wstawia cytat kogoś, kto oczywiście będzie bronił swoich :)"
Zauważalny jest brak wątpliwosci, kim jest Wassermann. Teraz juz je masz, dlaczego?

A czy napisałem tam wyżej gdzieś "On jest na pewno masonem!"? Będzie bronił swoich w domyśle, JEŚLI jest masonem, a uważam, że może tak być. Zamiast zapytać mi się na pm to zaśmiecamy tylko forum :D

Nie, skoro - jak piszesz - facet "wstawia cytat kogos, kto OCZYWiŚCIE będzie BRONIŁ SWOICH" jest jasne, ze uwazasz, że to mason broni masonów. I nie ma tu zadnych przypuszczeń, hipotez, wahań. Napisałes to, co napisałeś, prosto i jednoznacznie.
Ale fajnie, ze teraz juz widzisz, ze bronić tego nie sposób. I

A gdzie napisałem, że Polak nie może? Jasne, że może. Chodziło o to, że jeśli ktoś jest masonem to swoich będzie bronił. Nie zawsze Żyd=mason, geez.

Problem w tym "jeśli". Bo skad niby wiesz, że Wassermann to mason broniacy innych masonów? Jeśli rozumiem dobrze cytat, to tyczy on Żyda i traktuje o Żydach. Reszta to twoje wymysły.

Uważam, że masoni mogli chcieć eksterminacji tych Żydów, którzy byli biedni (nie byli na tyle bogaci, by wkroczyć do ich loży). Stąd II wojna światowa itd. Nie tylko ja tak uważam zresztą :)

Czy ten historyczny nonsens jest nieudolną próba odpowiedzi na moje pytanie, na jakiej podstawie przyjąłeś, że Wassermann to mason?

Ale skądinąd to wręcz swietne: II wojna swiatowa wybuchła dlatego, że masoni chcieli eksterminować tych Żydów, którzy nie mieli pieniedzy, zeby zostać masonami (!)
Mam nadzieję, że nie powiwedziałeś jeszcze ostatniego slowa, bo to naprawde zabawne.

Yyy...Ja na serio, nie mogę. Napisałem wyżej o tym, czy to inna osoba pisze z Twojego konta, czy zwykła skleroza? :D Śmiej się, śmiej, bo to zdrowie. Pewnie wierzysz we wszystko, co pokaże i powie telewizja? :) Albo wiesz co. Zapomnij , to było pytanie retoryczne. Inaczej nigdy mi nie dasz spokoju :D

Ja naprawde ci strasznie dziekuje, ze wyjasniasz mi PRAWDZIWE przyczyny II wojny swiatowej. Bo tacy durnie coś tam plotaą o kryzysie moralnym, gospodarczym upadku, konfrontacji skrajnych sił politycznych, glupki jakies. A tu wszystko proste, kawa na ławę: wojna wybuchła, bo masoni chcieli Żydów eksterminowac. Fakt, zadna tv tego nie pusciła, bo sa zbyt konserwatywni i tchórzliwi, nie to co ty.

Tak na serio: dla mnie to jest naprawdę psychologicznie ciekawe zjawisko: jak ty możesz wierzyć w te idiotyzmy?

Nie konserwatywni i tchórzliwi, tylko przekupieni :) Uwierz, że coraz więcej osób zaczyna widzieć to, czego na pozór nie widać. Ufasz, że US Army są w tym momencie w Afganistanie, ponieważ walczą o "pokój" dla swojego państwa? Odp tylko na to, a wszystko już będę wiedział.

USA jest w Afganistanie bo uważa, ze jest to w ich interesie. Proste. Demokracja jest tu rzeczą wtórną.

Ale przeciez nie skończyłeś poprzedniego wątku. Napisz prosze, cos wiecej o tym spisku masońskim, ktory sprowadził na swiat II wojnę swiatowa "i nie tylko", jak tajemniczo dodałes. Czekam niecierpliwie na wykład, badź choćby wprowadzenie w zagadnienie,.Wiesz, muszę łapczywie chwytać okazje, skoro mam szczęście rozmawiac z kimś, kto nie jest przekupiony i powie mi prawdę bez ogródek, chocby najbardziej przykrą.

Nie ma sensu pisać czegoś komuś, kto tylko ironicznie patrzy na życie i wszystko musi widzieć, by uwierzyć :) No bo przyznaj, czy uwierzysz w cokolwiek? Nie, dopóki tego telewizja nie powie :D

"Błogoslawieni, którzy nie widzeili, a uwierzyli", prawda?
Tylko nie sądziłem, że ten cytat dotyczy też "faktów historycznych", ktore istnieją tylko w fantasmagoriach.

To co z tą lekcja, grozi nam w najbliższym czasie kolejna odsłona spisku masonów? Kupować mąkę, kopać ziemniankę? Nie bądź taki, odkryj choć rąbek tajemnicy.

Ktoś nadzoruje te "fakty historyczne", a nie wszystko powinno się wydać. Od ilu lat żyjesz na Ziemi, wśród ludzi żeby tego nie wiedzieć :D

To cudowne, że to własnie tobie udało sie odkryć, kto nadzoruje i kto manipuluje i że to są masoni po prostu. Szacunek.

To jedna z hipotez. Nie napisałem, że to masoni, dopowiadasz sobie zawsze różne rzeczy? xD

Dziwne, dziwne... Bo wydawło mi sie, ze uważasz to, co napisaleś wyżej:

" Uważam, że masoni mogli chcieć eksterminacji tych Żydów, którzy byli biedni (nie byli na tyle bogaci, by wkroczyć do ich loży). Stąd II wojna światowa itd. Nie tylko ja tak uważam zresztą :)"

A to przecież tylko "hipoteza"... ;) Prawdopodobna czy takie tam dyrdymałki? ;)
Ciekawe, żewłaśnie takie to a nie inne hipotezy drąża twoją świadomość.

Tak, tak Ty wszystko wiesz najlepiej :D Wiele hipotez drąży mój umysł, ta najbardziej.

Tak, troche wiem, bo sporo czytałem i czytam. ale gdzie mi do ciebie: ty nie musisz czytać, bo to przecież w wiekszosci kłamstwa i manipulacje. Ty wierzysz przecież w to, czego nie mozna zobaczyć. Chwalebna postawa.

No to podziel się wiedzą na ten temat może.

Lepiej poczytaj, np. Bullocka, on fajnie pisze. Tylko pewnie zmanipulowany albo przekupiony przez masonow, bo nic o spisku masonskim, ktory doprowadził do wojny swiatowej nie wspomina. Nieuk jeden.

Ty czytałeś swoje, ja swoje ;) Ok przy czasie poczytam.

Dawaj bibliografię, przecież wspominałem że lubię się śmiać.

Bullock jaki konkretnie?

No właśnie. :)Taka też ta twoja wiedza.
Alan, bo przecież nie Sandra.

Ty, ale jesteś wszechwiedzący, jak stryj na wsi. Jest przecież jeszcze Richard np. Jest ich trochę, to dość znane nazwisko. No i co konkretnego polecasz tego pana?

Tak, miszczu, nazwisko pewnie należy do wielu osób, ale tylko Alan Bullock jest znanym (żeby nie powiedzieć "słynnym") pisarzem książek o tematyce historycznej.
Nic polecać nie muszę, wystarczy zerknąć do netu, to naprawdę nie jest bolesna czynność.

No i co z tego, że historyk, przecież mogłeś czytać jakiś materiał kogo innego. Czy jedna osoba tylko o tym pisze? Ja chcę poczytać jakiś konkretny materiał, który wg. ciebie jest dobry. Nie będę przecież czytał książki "Hitler", bo nie o to chodzi.