wzruszajacy, kameralny, dojrzaly scenariusz i rezyseria Afflecka, oglada sie jednym tchem, zaraz po The Road moj ulubiony dramat post apo.
Coś im się nie podoba w związku z ich ograniczeniem intelektualnym i od razu gniot. Tym czasem oglądają gnioty i oceniają je jako arcydzieła. Czekam na apo
Ojciec stara się zapewnić bezpieczeństwo córce w czasach gdy w wyniku nieznanego wirusa zginęła ogromna część żeńskiej populacji świata.
Widać, że Casey Affleck zbyt mocno się wczuł w rolę ze względu na to, że w całości jest wynikiem jego pracy (scenariusz, reżyseria) - taki trochę infantylny nawyk - brak...