Nie oglądałem gwiezdnych wrót ale raczej muzyka w gwiezdnych... jest z Lawrence z Arabii a nie na odwrót.

Ja tam bardziej kojarzę muzykę z "Gwiezdnych wrót" z muzycznymi dokonaniami Johna Williamsa. Z "Lawrence'm" mi się nie kojarzy, choć może małe inspiracje są. W końcu przecież jak się uczyć, to tylko od najlepszych.

O, ktoś zauważył to co ja. Jasne, że jest podobieństwo.

Ja zauważyłem podobieństwa motywów miłosnych w filmach Hook oraz nowych Gwiezdnych Wojnach.
Lawrenca dopiero obejrzę :)

A ja zauważyłem podobieństwo pomiędzy tematami muzycznymi z "1492 Wyprawa do raju" i "Aleksander"
oraz "Gladiator" i "Piraci z Karaibów".

Nie ma się czemu dziwić, w końcu do tych dwóch pierwszych muzykę tworzył Vangelis, a do dwóch pozostałych Zimmer. Jak to artyści, w tym przypadku kompozytorzy, mają własny styl.

A ja zauważyłem podobieństwo między motywem z 1942 COP i kolędy Jezus Malusieńki.

Jaki sens ma właściwie ta dyskusja?

Szczerze?
Żaden :-)

Istnieje i to duże.

Podobno Georg Lucas był zafascynowany Lawerencem i zainspirował się nim.