patrząc na obsade oraz reżysera (wcześniej widziałem loopera) pomyslałem, że to musi być dobry
film. Niestety, mimo bardzo dobrej obsady, film jest po prostu nudny. Reyser/scenarzysta na siłe
chce wprawić w zamęt widza od pierwszych do ostatnich minut. Są to nie udane próby, ponieważ
już po 20 minutach można odpowiedzieć na pytanie zadane w polskim tytule!
Dużym pozytywem tego filmu jest podjecie próby zamienienie oczywistego świata
detektywistycznego, na licealne podwórko. Ciekawe spojrzenie jak by to mogło wyglądąć,
oczywiscie od groma niedopracowań.
Film z ciekawymi momentami, wg mnie nota 6,8 jest mocno zawyżona.