Ocenilam wysoko. Wzruszylam sie na koncu. To nie jest film o okrucienstwie. To film o
kobiecie nieszczesliwej, ktora z milosci gotowa jest zrobic wszystko. Bo jej uczucia byly
tlamszone od czasu gdy zakochala sie w biednym sludze, ktorego stracono na jej oczach.
Bo odebrano jej dziecko. Bo zmuszono ja do...
Znakomity fim niezwykle wiernie ukazujący realia siedemnastowiecznych Węgier, gdzie okrutne egzekucje i tortury stanowiły stały i powszechnie respektowany element stylu życia szlachcica... ale już nie szlachcianki. Czyny Elżbiety Batory, choć okrutne, były całkowicie zgodne z ówczesnymi standardami moralnymi - w XVII...
więcejCzy Elżbieta była szalona i zabijała dziewice? To możliwe, wariaci się zdarzają. Ale równie dobrze, to mogły być tylko rozdmuchane plotki. Choć trochę istnień miała zapewne na sumieniu, jak wszyscy władcy tamtych czasów. Równie dobrze cały proces mógł by wyssany z palca i polityczny, bo była za potężna i za bogata.
Czytają wiadomości i oglądając film , na temat Elżbiety Batory . Zaczynam się zastanawiać nad sprytną
mistyfikacją i ciemnotą ludzi , którzy byli skłonni uwierzyć w bajeczki . Rozumiem , że ludzie wówczas byli
zacofani , ale żeby , wierzyć w wampiryzmy i tego typu bujdy . Dowodów tak naprawdę, na ten temat brak...
Czytałem o tej okrutnej kobiecie wiele razy, ale sposób w jaki znęcała się nad ludźmi jest niemożliwy do ukazania w filmie, bo byłby zbyt drastyczny. Chociażby zjedzenie żywcem służącej, albo wymierzenie 500 batów za zły dobór sukni dla hrabiny...
Dochodzą jeszcze akie rzeczy jak uderzenie rozgrzanym żelazkiem w...
Narzędzia tortur w średniowieczu to rzecz normalna w podziemiach rodzin majętnych. Kto
napisał scenariusz? Taki błahy "dowód" to żaden dowód w tamtych czasach. "Bathory" z
2008 roku jest o niebo lepszy, mimo że różni się podejściem co do winy Elżbiety. A
"Hrabina" to kolejny amerykański gniot.
Krwawą Hrabinę obejrzałem po świetnym filmie Bathory jako porównanie. Niestety srodze się zawiodłem. Film jest zwyczajnie nudny. Nie ma w nim nic pociągającego. Postaci snuja się po planie i mimo że aktorzy nawet usiłują coś grać to zupełnie nie przemawia do widza. Hrabina jest pokazana jako kobieta w pełnym stadium...
więcejAle zastanawiam się czy była taka postać w Historii bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji na jego temat.
Film mozna ocenić na 5, może 6 nie więcej, jakoś słabo dobrane aktorstwo, akcja jakaś
niespójna, taki sobie.
Pamiętam, jak kiedyś korespondując z Węgrem, zapytałam go o Elżbietę. Nie oglądałam jeszcze
wtedy "Hrabiny", jedynie film "Bathory", znałam też parę klasycznych podań na jej temat. Okrutnie
się wtedy zdenerwował i zapytał: "jakiej produkcji ten film?" i: "słowacki pewnie", po czym stwierdził
że: "Słowacy nas...
Dobry,mocny film . Mogłabym się czepiać odrobinę obsady w przypadku niektórych bohaterów,ale to tylko moje
wyobrażenia,wiec nie wniknę w szczegóły. Polecam ,myślę,że to dobra pozycja na wieczór ze wspomnianym wcześniej
dreszczykiem
... bohaterką obu jest ta sama kobieta , widać że temat jest na tyle atrakcyjny , że próbuje się go wielokrotnie wykorzystać . Ja co prawda " Bathory " oglądałem na tyle dawno , że nie podejmę się uczciwego porównania , ale gdyby ktoś na świeżo zrobił sobie mały maratonik filmowy , opis obydwu mógłby być ciekawy ...