kolorowa wydmuszka. To jest źle zrobiony film. Szkoda tej scenografii i kostiumów. Szkoda kasy.
Moim zdaniem jako komediowa baśń się sprawdził. Nie chciałbym powtarzać recenzji redakcji Filmwebu, ponieważ mam bliźniaczo podobne odczucia, ale krótko - sądzę, że reżyser miał spójną wizję tego, co chce nakręcić i udało mu się to (co oczywiście oznacza, że niektórym do gustu nie trafi).
Jako większe marnotrawstwo środków jeśli chodzi o historię Śnieżki, wymieniłbym wersję z K. Stewart.
a, to ten reżyser zrobił "Cela" i "Magia uczuć"! Właśnie sprawiłem. Wszystko jasne. Jedyne co pamiętam z tych filmów, to nie fabułę, dialogi lub grę aktorów, tylko scenografię i kostiumy. ;) :)