Dla mnie nie ma porównania wybieram Króla lwa w dodatku dostał więcej Oscarów i ta bajka moim zdaniem jest najlepsza w Historii.
króla lwa uwielbiam, mimo że jest trochę schematyczny i disney'owsky:) wolę tą bajkę, bo mam do niej sentyment z czasów dzieciństwa, jest wzruszająca (trochę schematyczna, to prawda) o wiele bardziej mnie urzekła niż shrek. i nie wiem dlaczego, wolę ją bo jes rysowana a nie komputerowa, jakoś bardziej mi się to podoba.