Nie rozumiem dziwnego gnębienia tego filmu. Nie jest to powalające kino, ale zarazem
dużo jest tu dobrych oraz interesujących elementów. Wprawdzie są duże zmiany w
porównaniu do książki, ale wcale mu to nie ujmuje. Film jest średnio-dobry, odkurza stary
motyw kina z przygodą w Afryce. Technicznie ciekawie...
Moim zdaniem jest to niedoceniony film.. Oczywiście nie jest to żaden Obywatel Kane.. Ten film to klasyczne kino klasy B.. nie udaje że jest czymś innym. Wszyscy pracujący przy filmie to wiedzieli.. wystarczy obejrzeć scenę z :"ciastem sezamowym". Ten film ma być kiczowaty.. Jednak jak na film klasy B wygląda naprawdę...
więcejJak na tyle nominacji do Złotych malin to ten film wcale nie był taki zły. Nawet stwierdzę, że całkiem przyjemny był. Oglądając go naprawdę miło spędziłem czas. Trochę się wahałem między oceną 6 a 7, ale w końcu zdecydowałem się dać mu tą drugą ze względu na wykreowanie całkiem przyjemnego klimatu. Co prawda efekty...
przygodówka, taka gdzie trzeba przymknąć oko na pewne wady w filmie, ale mi się podoba, plusem obrazu są dobre efekty specjalne i muzyka Jerry'ego Goldsmitha
Szkoda, że tym filmem zetknąłem się dopiero teraz, a nie wtedy, kiedy miałem lat, powiedzmy, piętnaście (inna rzecz, że było to trochę przed powstaniem tego filmu). Dla człowieka piętnastoletniego byłaby to rewelacyjna przygodówka, emocjonująca i wzruszająca. Niestety, gdy się ma trochę więcej lat i troszkę bagażu...
Autor mógł zrobić lepszy risercz a nie iść w stereotypowe poglądy Amerykanów a propos Europy jako jednej wielkiej wyspy pełnej dziwaków
Niestety, nie wszystkie filmy na podstawie Crichtona się udały - nie wiem dlaczego, bo przecież jego książki to murowane hity! Niestety, Kongo to niesamowicie drewniane aktorstwo! A Chomolka - postać niczym z filmów o Kevinie! Z całego filmu broni się jedynie scena, jak Murzyn gra w Dooma na laptopie :)
Powinni zrobić nową wersję Kongo. Historia ma bardzo duży potencjał i jeśli zostałby wykorzystany powstałby świetny film. Poza tym możliwości efektów specjalnych są w tej chwili znacznie większe i te małpy w końcu może zaczęłyby straszyć;). Natomiast co do starej wersji zawiodłem się okrutnie, film naprawdę średni,...
Nie wiem czy ktoś dobrze się wsłuchał, ale motywy z muzyki filmowej w filmie Kongo, są bardzo, aż za bardzo zbliżone do tej z Avatara :) Czyżby James Horner popełnił plagiat? :) Dla ciekawskich polecam porównać
czy ten film jest podobny do king konga?bo on mi się bardzo podobał i nie wiem czy oglądać dziś Konga z góry dzięki za odp.;-)