Bardzo lubię takie SciFi. Wyważone, niemal kameralne, ale z wciągającą akcją i ciekawymi postaciami, a przy okazji dające trochę do myślenia. Bardzo przyjemnie oglądało mi się ten film. Fanom gatunku powinien się spodobać.
Nieźle zrealizowany film. Fabuła daje radę, efekty nie odrzucają, kuzyni Amell grają raczej przekonywująco. Ogólnie na plus.
https://www.youtube.com/watch?v=DqO90q0WZ0M
Moje tłumaczenie zarysu spod filmu-zapowiedzi:
"Zdesperowany młody człowiek, posiadający specjalne moce, zderza się ze zmilitaryzowaną policją po popełnieniu drobnego przestępstwa."
Dobry film za psie pieniądze.
Główny bohater standardowo i kliszowo uwikłuje się gangsterkę bo: mam chorą matke/córkie/babkę/dziadka/kota/psa/szynszylę/kameleona/rekina na łańcuszku.
Nie jest to ważne (Przynjmniej na początku bo w finale wychodzi co innego).
W świecie filmu dowiadujemy się, że 4% populacji ma...
Niby wszystko fajnie, ale jeśli na Ziemi byliby ludzie z takimi zdolnościami, to prawdopodobnie już za starych czasów wybiliby zwykłych i nie byłoby teraz takich problemów (chyba, że coś pominąłem i to był jakiś świeży fenomen)
oczywiście bezsensownie przetłumaczony, czyli w ogóle.
Najwyraźniej ten, kto nadał taki polski tytuł, w ogóle nie oglądał filmu.
W tym kontekście, słowo angielskie "code" oznacza przepis, dyrektywę.
IMO, tytuł winien brzmieć "Ósma dyrektywa" lub "Przepis nr 8"
BYĆ MOŻE SPOILER - PSUJKA
Początek śmieszny, naiwny i kliszowy. Dlaczego? Bo jeśli zgodzisz się z przekonaniem - 'oczywistością', że pomidor to warzywo i owoc jednocześnie, jak wieści bohater, tz. że łykniesz calutką resztę, którą zaserwują w fabule. Jeśli łykniesz, że cebula ma warstwy, a ma, to nadal masz...
Zanim ruszyła produkcja to najpierw zrobili krótkometrażowy film, tym samym chcieli sprawdzić czy spodoba s fanom s-f oraz czy przyciągną studio gotowe do wyłożenia kasy. Aktorzy sami reklamowali film i sprzedawali gadżety aby zminimalizować choćby najmniejsze koszty. Jest oficjalna strona z licznikiem ile już...