Komedia pokręcona jak świński ogon. Aktorzy sa tak zabawni jak rzadko. Zawsze wyje na niej ze śmiechu. Szczególnie powalają mordercy i genialna Joan Plowright
Komedia tak czarna jak w tym pod świńskim ogonem;);) Sympatyczny Kline, brawurowa Plowright ale przede wszystkim Reeves i Hurt jako para nieudolnych narkomanów wmieszanych w morderstwo. Naprawdę warto. Bardzo czarno i przezabawnie. Polecam!!