Film naprawdę dobry, ale to nie dziwi, w końcu reżyseruje Darren Aronofsky, a występują m.in. Natalie Portman, Winona Wyder i Vincent Cassel. Sam wątek branżowy krótki, ale satysfakcjonujący :P Film o chorobliwym wręcz dążeniu do perfekcji, polecam.

nie wiem czy już ktoś pisał o tym filmie "when Kiran met Karen" . Film lekki lecz specyficzny , końcówka zaskakująca :) w całości można obejrzeć ; http://www.youtube.com/watch?v=LI0fQeSAFG4&feature=related

Słabizna :) Już lepszy jest Rome & juliet, ale bez rewelacji :)

Jak ktoś lubi hinduskie klimaty to polecam "Nina's heavenly delights" :)
http://www.youtube.com/watch?v=cNh4kdSsBoY

Rome & juliet gdzie mozna znalezc??

Kiedyś był na youtube

jest teraz, ale bez napisów polskich. ale dialogi są w j. angielskim także (chyba) spoksik :)
A film, jak dla mnie, jeden z cudowniejszych z TEJ branży.. A teraz aktualnie jaram się VENICE THE SERIES <3 polecam :)

miałam na myśli film Nina's heavenly delights, że jest na YT, a nie Rome & Juliet ;p

When Kiran Meet Karen...okladka i filmiki na YT zapowiadały całkiem niezly film.... niestety takim nie jest, co gorsza, okazał sie byc baaardzo zlym.
Rome & Juliet z kolei jest jednym z tych filmów do ktorych chętnie powracam :)
Polecam rowniez film "Fire" jesli juz ktos polubil hinduskie klimaty :)

Ostatnio oglądalam Boogie Woogie, z malym wątkiem, acz nie pierwszoplanowym rzecz jasna, i powiem szczerze, ze film całkiem sympatyczny, z czystym sumieniem moge polecic :)

W Nowym Roku życzę Wam drogie Panie samych mile spędzonych seansów filmowych :)

Witam.
Jestem kino maniakiem ale jeśli chodzi o tą tematykę to dopiero zaczynam.
Moim numerem 1 jest "Gdy zapada noc". Przepiękna historia i Camile która wywarła na mnie niesamowite wrażenie-jest magiczna..cały film jest dla mnie właśnie taki..Scena gdy Petra próbuje ja ogrzać pozostanie w mojej pamięci na długo...i te słowa..."przyrzekam zawsze ją kochać i przyrzekam ją wielbić.Podążać za nią i podtrzymywać ja wszędzie gdzie pójdziemy.." I ten lekki uśmiech Camile po usłyszeniu tego-jak dla mnie kosmos...oby więcej takich filmów..
Pozdrawiam.

"When night is falling" to faktycznie jeden z najlepszych branżowych filmów. Moim numerem jeden jest wciąż "Desert hearts", który zresztą z dużą przyjemnością obejrzałam sobie po raz kolejny kilka dni temu. Jeśli nie widziałaś, to polecam.

a ja polecam stale i niezmiennie perełkę pt "GIA" :* mój "najulubieńszy" ;P
chociaż to bardziej biograficzny... ale co tam!!! xD

gia również w moim życiu się odznaczyła, bardzo lubię ten film, ale nie tylko za rolę Angeliny Jolie ale również za jej partnerkę filmową Elizabeth Mitchell (jedna z kilku nielicznych blondynek w świecie kina która mi się podoba :P), pamiętam że jak obejrzałam ten film 12 lat temu to długo był moim nr 1 :) i ta parka również! Potem chyba duże wrażenie na mnie zrobił Mulholland Drive który chyba był od 16 bądź 18lat u nas w kinach a ja wtedy miałam 16-17 coś koło tego, później dorwałam go w divxie i oglądałam jeszcze dwa razy, za każdym razem inaczej sobie tłumaczyłam zagadkę Lyncha :P i to w nim było najlepsze! Jak wiadomo z biegiem lat wyszły też inne filmy branżowe, lub te z przed kilkunastu lat dopiero stało się dostępnych w necie lub na dvd (zacofanie było, jest i będzie, ale nie ma na co narzekać i tak jest co oglądać :) więc tych moich ulubionych trochę doszło ;) i byłoby sporo do wymieniania, a z tych ostatnio obejrzanych przeze mnie z pewnością królują "I Can't Think Straight" oraz "The World Unseen" tak mi się podobały oba, że nie umiem nadal wybrać tego ciut lepszego :P mam nadzieję, że wyjdą u nas na dvd :]]] a może już są a ja nic o tym nie wiem?! :D a nad nr 1 ogólnie to ja musiałabym się zastanawiać bardzo długo naprawdę :) wiele czynników wpływa na każdy film więc nie mam nr 1 niestety :/ minimum musiałabym wybrać z 3-5 tytułów, więc to już nie byłby nr 1 :]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! "mulholland drive" jest genialny!!! ogólnie Lyncha powala!!!!! xD
ja się też trochę zastanawiałam bo "aimee i jaguar" i "saving faces" mi się podobają również, ale jednak "gia" jest moim nr 1! ogólnie za całokształt, za grę, za zdjęcia, obsadę, MUZYKĘ!!! a historia napisała się sama.... niestety... :/

O jaaa zapomniałam o Mulholland...Pierwszy raz oglądałam go na zajęciach, wykładowca kazał nam napisać z niego recencje, czy coś tam, już nie pamiętam, wtedy mimo wątku branżowego byłam przerażona, oglądałam go z otwartymi ustami mówiącymi "ale o co chodzi? 0-o" alleee drugi i trzeci raz na spokojnie w domciu był dużo lepszy...Polecam go ale tylko widzom o mocnych nerwach, przygotowanych na dobre kino ze sporą rozkminką ;P
Mój nr jeden... Fox fire,może i nie jest to typowo branżowy film, właściwie nic takiego się tam nie dzieje, ale jakoś tak mam do niego duuuży sentyment, zaraz za nim są równolegle I Cant think i World Unseen, mam ten sam problem co Lara nie jestem w stanie powiedzieć który z nich był fajniejszy :)
Ps. Ja również dołączam się do noworocznych życzeń :)

o a wiesz że ten film oglądałam jeszcze przed Gia jakoś, to był pierwszy film jaki widziałam z Angeliną Jolie, albo Hakerzy, któryś z tych dwóch, no i przyznaję przez jakiś czas też mi się cholernie podobał, może przez ten styl buntowniczek, byłam wtedy też nieco większym szczeniakiem więc takie filmy mi się bardzo podobały :P sekcja żaby, uratowanie małego gadziątka :D spox filmek, też polecam jakby co... po tych filmach oglądałam wszystkie filmy z Jolie, ale od kilku lat odkąd jest z Bradem mi się przejadła już :] ale szacunek ogromny mam do niej, bo co jak co w role filmowe umie się wcielić jak nikt inny :) nic dziwnego że teraz jest wielbiona przez milardy a ściślej mówiąc rzesze ludzi ;) jak zagra jakąś lesbijkę napewno obejrzę ;-) rola w salt wg mnie genialna, tak samo naszego rodaka, dobrze że nie słuchałam opinii innych że słaby i poszłam na niego do kina bo bardzo mi się podobał, zwłaszcza że dużo rosji w tym filmie (od jakiegoś czasu mam sympatyczną rosjankę w rodzinie może więc i dlatego :P) Ogólnie filmy które dawno oglądaliśmy w jakimś sensie mile wspominamy, bo kiedyś były dla nas nr 1 ;)

AAA widzisz.....a ja właśnie dałam się omotać wstrętnym opiniom i Salt sobie odpuściłam ale teraz z pewnością go obejrzę:) Jak dla mnie jest mistrzynią...Gia, kolekcjoner kości, hakerzy, uwielbiam chyba wszystkie jej filmy:) No i oczywiście przerwana lekcja muzyki,genialny film, a przyciąganie pomiędzy Angeliną a Winoną - magia :) zagrały to rewelacyjnie.

No dokładnie o to chodzi...wspomnienia z dawnych lat, pierwsze buntownicze myśli, pierwsze rewolucje emocjonalne,u mnie wszystko to przemawia za foxfire :)

prawda, prawda! wszystko się zgadza, tylko... co do "salt" to niepowodzenie moim zdaniem... zagrała jak mogła, utrzymała poziom, aczkolwiek nie ona odpowiada za scenariusz, realizację no i przede wszystkim efekty. bo te wszystkie elementy zawiodły, mocno naciągany, jednym słowem mi się nie podobał.

no właśnie, idąc na film akcji nie spodziewam się dopracowanych efektów specjalnych na 100% bo musiało to być realne, dziać się w czasie rzeczywistym i nagrane przypadkowo bez scenopisu :D i kobiecej roli jak terminatora także się nie spodziewałam, wiadomo, że jakieś niedociągnięcia się zawsze znajdą w każdym filmie. ja szłam na niego z myślą, że obejrzę coś w stylu mission impossible z tomem cruisem w spódnicy :P który mnie zawsze nudził niesamowicie, a tutaj proszę zaskoczenie, jak na kobietę i akcje Jolie jak zwykle spisała się na medal, film zamiast mnie rozczarować to zaczarował na te 1,5h :) przyznaję że trzymał mnie w zaciekawieniu co będzie dalej, co z jej chłopakiem, co z nią później, co z tym rosjaninem, no poprostu genialny :) i już nie mogę się doczekać 2 części, bo Jolie podpisała już na niego kontrakt (wyczytałam w jakiejś gazetce niedawno :) mogliby wskrzesić Olbrychskiego, w ER i Grey's Anatomy potrafią :P to tym bardziej rosjanie by go ożywili hehe xD miss_russ ja widziałam oszukaną, świetny film :)

spoiler
no tak, ale... ;P jak dla mnie to efekty specjalne, jeśli w danym filmie są, to MUSZĄ być zrobione na 100% poprawnie, ponieważ jeżeli nie są one dopracowane to po prostu ogląda się je źle i cały film NIE jest wiarygodny. a skoro "salt" to nie film sci-fi (które zazwyczaj są nafaszerowane efektami i jest tam łatwo o wpadkę) tylko film akcji, szpiegowski\thriller, to wszelkie efekty specjalne powinny być perfect. a tutaj np scena w windzie, totalna porażka, zrobili z niej spidermena w spódnicy mało tego, wyposażonego w przyssawki! dalej, sceny walki np. kobita licha bądź co bądź, wymiotła sama jedna połowę wywiadu amerykańskiego mało tego przy okazji prawie cały wywiad rosyjski, sama jedna! 50kg przeciwko 100kg średnio... no proszę... ja rozumiem że wyszkolona, super szpieg i w ogóle no ale bez przesady, to co inni członkowie wywiadu to co, same ciamajdy? ponadto koniec mnie rozwalił, zaciekły wróg nr jeden po 15 min rozmowie, wypuszcza ją na wolność i w jej ręce (przypominam niedoszłej zabójczyni prezydenta czy vice czy kogoś tam już nie pamiętam nawet, ale kogoś ważnego) składa losy USA!!! NO NIE DAJ BÓG, ŻEBY SIĘ TRAFIŁY DWIE TAKIE BO JAK SIĘ SKUMAJĄ TO BĘDZIE ARMAGEDON... xD
jak dla mnie film tenże jest po prostu głupi.
dobra może się czepiam ale taka już moja natura, trudno mnie zadowolić xD ;P
aczkolwiek dla Angeliny z sentymentu można obejrzeć, tutaj jednak muszę napomknąć (znów) że jakaś jest wyczerpana, przynajmniej takie odniosłam wrażenie oglądając go, wychudzona, jakaś taka zmęczona fizycznie i psychicznie... nie oglądało mi się jej tak dobrze jak we wcześniejszych filmach jak choćby w "cenie odwagi" czy "dobry agent" :* :)
dobra idę spać!
night, night! ;P

Mnie również się "Salt" podoba, a Jolie mi się chyba nigdy nie przeje :) Kto nie wiedział Angeliny w "Changelling" (Oszukana), niech koniecznie nadrobi zaległości bo film świetny, a i kreacja Jolie najlepsza od wielu lat. Polecam, ale ostrzegam, że film mocny.

hmm mi się przejadła w sensie że już manii na jej punkcie aż takiej nie mam jak w latach szczenięcia ;) no i jest z największym lalusiem hollywood co mnie jakoś odsuwa od niej by czytać o niej jakieś newsy z życia wzięte itp blee "brzyyyydal" (cytuje ze skeczu ani mru mru) hehe :D Ale filmy z nią lubię oglądać, bo podziwiam ją wtedy za gre aktorską i za urodę już bez jej partnera ;) chyba jakieś 2-4 filmy z lat ostatnich mam z nią do nadrobienia, zerknę i popatrze co dokładnie :]

Dziewczynki, a na jakich portalach oglądacie filmy? Bo na zalukaj nie ma większości... Ekino jakoś do mnie nie przemawia, a sama nie wiem, czy tam są jakieś "branżowe". Polecicie jakieś fajne strony, gdzie będę mogła obejrzeć np. "Glee" czy "Better than chocolade" i inne?
Pozdrawiam :)

Ja oglądałam kilka filmów na kinomaniak. tv ;)

aa i jeszcze może na seans-online. eu

super, dzięki wielkie :)
P.s. rozumiem, że zupełnie za free ;p

pozdrawiam Cię, Shane333 :)

no nie musisz się nawet rejestrować ;) Również pozdrawiam

a no właśnie życzenia noworoczne :P ja też wam życzę dobrego wyboru w filmach :D i by wychodziły jako nowe tylko te naprawdę dobre, a nie jakieś gnioty których nawet nie będziemy pamiętać ;) więc przy okazji do reżyserki, scenarzystów apeluje :D bo inaczej za rok na święta będzie rózga ;) NO TO WSZYSTKIEGO NAJ W NOWYM ROCZKU :*

heheh
dołączam się do życzeń i do apelu!!!! samych pomyślnych wiatrów w branżowe skrzydła!!! xD

I ja też ze swojej strony życzę Wam samych dobrych i przemiłych seansów :) a oprócz tego tradycyjnie zdrowia, szczęścia, miłości lub jeszcze więcej miłości ;p
;*

Oby jak najszybciej ukazały się "A marine story" i "Elena undone" :) Z seriali koniecznie obejrzyj kultowy już "The l word", "Lip service", "Los hombres del Paco" (na youtube jest kompilacja z angielskimi napisami) i trzy pierwsze sezony "Bad girls". To Cię zajmie na trochę :)

Uwaga - Uwaga!!! Zaginęła nam Greta pozostawiając swoje dziecię, tejże forum/temat bez opieki, albo gorzej bo w naszych rękach hehe :D Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie niech piszę co się dzieje :P W ogóle wy o linkach do filmów itp a to zabronione na ogólnym i dostanie wam się po łapkach od królowej jak wróci (łącza kopią uważajcie xD) Tak wiem skarżypyta ze mnie :P No i co z tego ;)

A!!! właśnie obejrzałam "But I'm a Cheerleader" zwlekałam z tym filmem bo słyszałam same negatywne opinie. prawie same negatywne. xD i...
kurcze świetne, ironiczne, przerysowane spojrzenie na "problem" homoseksualizmu. świetnie nakreślone stereotypy i obłuda. "nauczymy was jak żyć w zgodzie z naturą... xD
no dokładnie! i etap samouświadomienia mam za sobą!!!" parodia! oczywiście mały romans na boku musi być! :D
podobał mi się, serio polecam z czystym sumieniem!
p.s zakończenie mnie rozwaliło, dokładnie ostatnia scena w filmie, jakaż ironia losu... xD

Będąc nastolatką byłam zafascynowana Angelina więc film "Gia" widziałam :).Jeśli chodzi o "Desert hearts" to jeszcze nie ale mam już w posiadaniu więc wkrótce obejrzę-dziękuję miss russ za wskazówkę :)..Skończyłam właśnie oglądać "Kiss me again " film wart obejrzenia,powinien być przestrogą,że przekraczanie pewnych granic może prowadzić do poważnych konsekwencji...Kilka słów o bohaterkach:Katherynn Winnick i Mirelly Taylor czyli Chalice i Elena-prześliczne kobiety,jak dla mnie pożywka dla oka...Chciałabym zobaczyć je razem w branżowej produkcji z tym że tym razem bez mężczyzny...

Obejrzałam "Kiss me again" i choć na listę moich ulubionych nie trafi, to całkiem miło przy nim czas spędziłam. Obie panie faktycznie b.ładne, a Jeremy London jakoś przytył od czasu gdy ostatnio go na ekranie widziałam :)

" zanim wypowiesz amen w swoim domu lub miejscu kultu, zastanów się i zapamiętaj. dziecko słucha."

Ktoś tu pisał chyba o filmie "prayers for bobby" , tutaj albo nie tutaj. ale jeśli to było tutaj to DZIĘKUJE!!!!! DZIĘKUJE, DZIĘKUJE, DZIĘKUJE!!!
CUDOWNY FILM! dociera tam gdzie dawno nie dotarło nic... i nikt...

Zgadzam sie, "Prayers for Bobby" jest cudownym filmem. Płakałam jak małe bobo....

co jest w tym filmie
takiego cudownego?

"loving annabelle" podoba się w "branży" bo wiele osób może się z nim utożsamić co widać w wypowiedziach na forach na stronce IS, coś jest w tych nauczycielkach :)

mischink zapewne maggie_m7 chodziło o film "Prayers for Bobby" i o zachwyt calishy_bobo :) Ale jak już jesteś przy LA to owszem może się podobać wielu "uczennicom" ze względu na to co napisałaś, wiele osób zaduża się w swoich nauczycielkach/nauczycielach, sama niejednokrotnie będąc w podstawówce i na początku liceum miałam słabostki do niektórych nauczycielek :P zamiast się grzecznie uczyć to się fantazjowało :D było minęło ;) Wracając do "Prayers for Bobby" chyba obejrzę, taki zachwyt u was wywołał, że mam na niego chrapkę ;) Z waszym zdaniem jakoś bardzo się liczę :P

calishy_bobo :) hehe dobre dobre :)
maggie_m7, obejrzyj to sama sie przekonasz :)
Laro, polecam z czystym sumieniem :) ale zaopatrz sie w conajmniej jedna paczuszke chusteczek :)
"PFB" jest jednym z najlepszych filmow jakie widzialam o tematyce mesko-meskiej, dorownuje mu jedynie Shelter i sa to moje dwie perełki w tej tematyce :)

Calisha...obejrzałam...i jeszcze raz pytam co w nim takiego cudownego?

Maggie, dla Ciebie "Prayers for Bobby" może być zwykłym filmidłem. Dla calishy jest cudowny a dla mnie wartościowy… Jestem zdania, iż większość moich znajomych, jak i rodzina, gdyby miała szansę oglądnąć ten film z 10 lat temu, mogłaby w inny sposób spojrzeć na pewne sprawy jak i poszerzyć swoje horyzonty myślenia…

Atanel pytałam Calishe..
Chciałam poznać jej odczucia na temat tego filmu ale cóż.. Ona nie kwapi się by zaspokoić moją ciekawość..

macie txt pl do The Four Faced Liar? może mi ktoś podesłać na lara_perkins@tlen.pl ? nie mogę jakoś znaleźć :(

Który z tych filmów Waszym zdaniem jest najlepszy i warty obejrzenia w pierwszej kolejności: Out at the Wedding, La Repetition czy Bloomington???

jak dla mnie to:
1-"Out at the Wedding" lekki, nawet zabawny fajnie się ogląda
2 - "bloomington" może być ogólnie tylko ta obsada, kto widział wie o co chodzi... a Ty się domyślisz ;P po seansie
3- "la repetition" ciężki, jakiś taki nie przyjemny, męczący wręcz, ogólnie nie dla mnie :)
pozdrawiam

Ma ktoś może napisy do Out at the Wedding? Ładnie proszę :) To mój mail: misere86@wp.pl

Dysponuje może ktoś filmem "A marine story",albo wie gdzie go mogę dostać?

Na poprzedniej stronie miss_russ informowała, że film ma wyjść na DVD 1 marca 2011.
Więc trzeba trochę cierpliwie poczekać.