psychologiczno społeczny można dodać ( w tamtych czasach nic innego nie dało sie zrobić)

Dżizas, ale wy macie z tą klasyfikacją gatunkową. Film ma dość makabryczną tematykę, jest mroczny i posiada motyw z tajemniczą maską. Jak najbardziej można go nazywać horrorem- bo o przynależności do tego gatunku nie świadczą wyłącznie motywy nadprzyrodzone. Zresztą jest ceniony głównie przez fanów grozy właśnie za wymienione przez mnie atuty. Ale ja i tak nie uważam go za żadne arcydzieło. Troszkę za naiwne to wszystko i za mało emocji jak dla mnie. Choć przyznaję dobrze się ogląda i zakończenie zaskakuje. +6/10

Oczywiście, że ten film jest również horrorem (i to klasyczną pozycją tego gatunku) bowiem posiada elementy nadprzyrodzone (maska demona przyrastająca do twarzy, dziura w ziemi, która jest bramą piekła)

To była tylko zwykła dziura w ziemi, a nie żadna "brama piekła". Według mnie choć film jest mroczny i momentami całkiem przerażający, to nie jest horrorem. Nie było w nim żadnych zjawisk nadprzyrodzonych. Całe to gadanie o piekle i demonach jest wynikiem tylko i wyłącznie wyobraźni kobiet pochodzących z nizin społecznych.

Z początku mogłoby się wydawać, że tak jest. Jednak jak wytłumaczyć owe przyrastanie masek do twarzy ? Chyba protagonistka nie użyła kleju w celu lepszego umocowania maski do twarzy...Element nadzwyczajny jak najbardziej widoczny.