To nie jest film, który można oglądać dla relaksu. Zmusza do refleksji, zastanowienia się. Obsada i reżyseria jak zwykle doskonała Najgorsze jest to że kazdy z nas słyszał większość sloganów rzucanych w filmie, a część z sytuacji wydarzyła się w naszym otoczeniu. Pytanie co dalej? Czy poruszy naszych hierarchów kościoła do jakiś działań? Czy popchnie Nas do wzięcia spraw we wlasne ręce ? Wątpię.