Tommy Gold zarabia na życie sprzedając narkotyki. Pewnego dnia zostaje aresztowany za posiadanie kokainy. Zostaje skazany na dziesięć lat więzienia, jednakże zostaje zwolniony po dwóch. W więzieniu Tommy wiele rozmyśla o zwolnieniu, a także o powrocie do starego zajęcia. Nie mając grosza przy duszy odwiedza wujka Murphy'ego w sprawie pożyczki. Tommy zaczyna w końcu zarabiać i z dnia na dzień staje się coraz bardzie rozpoznawalny, lecz dla niego to i tak mało. Dla przykrywki postanawia zakupić hip-hopowe studio nagrań, aby jego biznes stał się bardziej legalny.